Nowe źródło prądu mniejsze od monety
Czyżby przyszła pora pożegnać się raz na zawsze z małymi bateriami?
03.12.2010 12:00
Czyżby przyszła pora pożegnać się raz na zawsze z małymi bateriami?
Japońskiemu naukowcowi udało się stworzyć kinetyczny minigenerator, który jest w stanie wytworzyć więcej energii niż cokolwiek zbliżonego do niego rozmiarem (22 miliwaty - jest to 20 razy więcej, niż udawało się osiągnąć dotychczas). Wartość ta nie jest może zatrważająco duża, ale zważając na rozmiar urządzenia, śmiało możemy mówić o przełomie technicznym.
Wyobraźmy sobie możliwości, jakie niesie ze sobą posiadanie tego maleństwa, które samo dostarcza takiej energii. Autorem projektu jest profesor Toshiyuki Ueno. Jak sam mówi:
Gęstość energii jest wystarczająco wysoka, aby zastąpić baterię.
Naukowiec planuje wykorzystać swoje dzieło jako zastępstwo dla tradycyjnych baterii, np. w systemach monitorowania ciśnienia w oponach do samochodów lub jako źródło zasilania urządzeń mobilnych.
Tworzywem odpowiedzialnym za "sukces" jest Galfenol (stop uzyskany z połączenia żelaza - Fe oraz galu - Ga). Do wytworzenia samej energii naukowiec wykorzystał efekt odwróconej magnetostrykcji (zmiany rozmiarów pod wpływem pola magnetycznego). Galfenol znany jest już od roku 1998, jednak to japoński profesor po raz pierwszy użył go w tym celu.
Wykorzystałem właściwość materiału, jaką jest jego ciągliwość. Łatwo go przetwarzać, przy czym trudno złamać.
To właśnie ta "plastyczność" Galfenolu pozwoliła stworzyć urządzenie, które może generować duże ilości energii. Co ciekawe, zastosowany stop ma także doskonałe właściwości termiczne. Wytrzymuje temperatury do 700 stopni Celsjusza, a jego właściwości nie ulegają zmianie nawet przy wahaniach od -200 do 200 stopni.
Bazując na tym, konstruktor widzi zastosowanie dla swojego wynalazku przede wszystkim tam, gdzie pogoda zmienia się szybko, a różnice temperatur są bardzo duże.
Źródło: TechOn