Minimalistyczne plakaty z gier wideo i filmów
Pokój gracza można ozdobić na wiele sposobów: figurkami droższymi niż średniej klasy samochód, grami i konsolami, które zbierają kurz, utrudniając sprzątanie, plakatami z Allegro bez licencji twórców albo alternatywnymi dziełami z Deviantarta.
Pokój gracza można ozdobić na wiele sposobów: figurkami droższymi niż średniej klasy samochód, grami i konsolami, które zbierają kurz, utrudniając sprzątanie, plakatami z Allegro bez licencji twórców albo alternatywnymi dziełami z Deviantarta.
Minimalizm pełną gębą. Ron Guyatt wie, jak kupić gracza – jego prace łączą w sobie prostotę grafiki z fantastycznym wykonaniem, jakiego brakuje wielu oficjalnym plakatom z gier wideo i filmów. Podobają mi się jego wizje, które łączą futuryzm i retro, wykorzystują klasyczne plakaty propagandowe oraz doskonale tonują kolory. Poza tym pokazują gry wideo z innego punktu widzenia, bo taki plakat z Portala to klasa sama dla siebie.
Oczywiście poza grami wideo nie zabrakło także motywów z filmu – Godzilla, The Beach, nieśmiertelne Star Wars czy fantastyczne Shawn of the Dead. Jeżeli zatem szukacie oryginalnych, pięknych, ciekawych plakatów – warto zajrzeć. Ceny może ma nieprzystępne jak na polską kieszeń, ale cóż, być nerdem to drogie hobby. Deviantart Rona Guyatta znajdziecie pod tym adresem, a sklep na Etsy tutaj. Zapewne można je sobie wydrukować na własną rękę w mniejszym i gorszym formacie, ale chyba nie tędy droga, bo cóż, rysownik też człowiek i jeść musi.