Moherowe berety - do Internetu!

Internet to potężne medium reklamowe, olbrzymie pole reklamowe i idealna platforma komunikacyjna. Oczywiście, ich trzonem zawsze są ludzie. PiS najwyraźniej jakichś bardziej jaskrawych wniosków ze sromotnej porażki nie wyciągnął. Szef Radia Maryja i największej nieformalnej grupy wyznaniowej w Polsce - zdaje się że owszem, wyciągnął wnioski. I w swoich najbliższych planach uwzględniać zaczął Internet; a raczej tą potężną siłę społeczną, jaka w Sieci istnieje...

Gdybyśmy mieli tak parę portali internetowych! O młodzież trzeba zawalczyć, a młodzież to internet. Wszystkie moherowe berety, uczymy się internetu! - wołał ojciec Rydzyk do blisko 10.000 osób, które w sobotę świętowały 17 rocznicę istnienia Radia Maryja. I biorąc pod uwagę posłuch, jaki o. Rydzyk ma wśród słuchaczy swojego radia, możemy się faktycznie spodziewać masowych prób wchodzenia najstarszego pokolenia do Internetu.

Dla o. Rydzyka Internet jest bardzo ważnym medium: pozwoli mu dotrzeć do osób młodych, żyjących szybko, nie tracących zbędnych godzin na refleksje religijne czy filozoficzne - i porozumieć się z nimi w ich świecie i ich metodami. Być może okaże się to skutecznym sposobem pozyskania "młodszych moherów"... choć osobiście, znając mentalność internautów, szczerze w to wątpię. No, ale nigdy nie zaszkodzi spróbować.

Nie jest to bynajmniej pierwszy krok szefa rozgłośni Radia Maryja w kierunku Globalnej Sieci. Już ponad dwa lata temu, w pierwszej połowie 2006r., całkowicie zmodernizowana została strona internetowa RadioMaryja.pl - jak ocenili wówczas specjaliści, stała się dzięki temu dynamiczna i nowoczesna. Rok później pojawiły się informacje o planach wprowadzenia kształcenia przez Internet w Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, której o. Rydzyk był założycielem i pierwszym rektorem. I nic dziwnego; różne rzeczy można szefowi RM zarzucić, ale na pewno nie odstawanie od realiów współczesnego świata.

Źródło: dziennik.pl