Naukowcy z uniwersytetu w niemieckim Oldenburgu pracują nad stworzeniem mapy, dzięki której będzie wiadomo, gdzie i jak podróżują morscy pasażerowie na gapę. Monitoring zapowiada się dość dokładny, bo od 2007 roku pod lupę wzięto 16363 statki. Wiadomo już, którędy najczęściej podróżują gapowicze. Poznajcie 5 "gorących" linii, którymi przemieszcza się co roku pokaźna ilość nadprogramowych pasażerów.
Naukowcy z uniwersytetu w niemieckim Oldenburgu pracują nad stworzeniem mapy, dzięki której będzie wiadomo, gdzie i jak podróżują morscy pasażerowie na gapę. Monitoring zapowiada się dość dokładny, bo od 2007 roku pod lupę wzięto 16363 statki. Wiadomo już, którędy najczęściej podróżują gapowicze. Poznajcie 5 "gorących" linii, którymi przemieszcza się co roku pokaźna ilość nadprogramowych pasażerów.
Napisałam* ilość*, a nie liczba, ponieważ mapa dotyczy wędrówek morskich organizmów przewożonych w zbiornikach statków z wodą balastową.
Kanał Panamski, Kanał Sueski, Szanghaj, Singapur i Antwerpia - to miejsca, w których istnieje największe prawdopodobieństwo załadowania pasażerów na gapę razem z wodami balastowymi oraz ich "rozładunek". Pełna lista portów, w których zaczyna się lub kończy migracja najrozmaitszych morskich gatunków zawiera - jak na razie - 20 pozycji.
Problem wędrówki różnych stworzeń w wodach balastowych statków jest - jak się okazuje - poważny i niesie ze sobą nie tylko implikacje w postaci zmiany składu gatunkowego w wodach portu docelowego, ale również niebezpieczeństwo zachwiania naturalnej równowagi lokalnego ekosystemu. W rodzimym Bałtyku również mieszkają introdukowani, byli pasażerowie na gapę.
Niemieccy naukowcy śledzili trasy kontenerowców, masowców oraz tankowców. Zauważyli, że te pierwsze pływają zazwyczaj po stałych trasach, nie zagrzewają długo miejsca w jednym porcie i przemieszczają się dość szybko. Tankowcom i masowcom trasy zmieniają się częściej, jednak po zawinięciu do portu pozostają w nim stosunkowo długo. Każdy z okrętów może przewieźć tysiące metrów sześciennych wód balastowych, a w nich miriady istot. Badania przesiewowe wód balastowych i zbiorników statków prowadzone przez odpowiednie służby skupiają się głównie na wykrywaniu importowanych zagrożeń chemicznych lub mikrobiologicznych. Tymczasem prawdziwe niebezpieczeństwo może tkwić nie w przybyszach widzianych dopiero pod mikroskopem, lecz w organizmach całkiem pokaźnych rozmiarów.
Mapa podróży pasażerów na gapę ma pomóc w zrozumieniu mechanizmów przemieszczania się gatunków oraz wspomóc wypracowanie rozwiązań prewencyjnych.
Źródło: Ecogeek