Zmiana motywu graficznego i możliwość ustawienia spersonalizowanego wyglądu skrzynki to jedna z fajniejszych funkcji poczty. Jak twierdzi serwis The Next Web, powołując się na jednego ze swoich pracowników: niektóre dostępne dla użytkowników Gmaila „skórki” są sponsorowane przez firmy trzecie. Czyżby „nowy” pomysł na monetaryzacje skrzynek mailowych?
Zmiana motywu graficznego i możliwość ustawienia spersonalizowanego wyglądu skrzynki to jedna z fajniejszych funkcji poczty. Jak twierdzi serwis The Next Web, powołując się na jednego ze swoich pracowników: niektóre dostępne dla użytkowników Gmaila „skórki” są sponsorowane przez firmy trzecie. Czyżby „nowy” pomysł na monetaryzacje skrzynek mailowych?
Jednym z takich motywów ma być na przykład tapeta z Assasin Creed II (widoczna u góry). W chwili obecnej jednak reklamy w tej postaci nie są jeszcze dostępne dla wszystkich. Na stronach wsparcia dla Gmail wyczytać można, że widoczne są one jedynie dla mieszkańców Brazylii, Wielkiej Brytanii oraz Francji.
Z faktem, że strony internetowe zmieniają wygląd w chwili, gdy do kin wchodzi nowy film lub nowa gra trafia do sklepów przyjdzie nam się już pewnie pogodzić. Pomijając kwestie estetyki (lub raczej jej braku) i inwazyjności tego typu reklamy są na szczęście relatywnie mało uciążliwe (chyba, że towarzyszą im dźwięki i animacje, bo wówczas nie ma już innej rady, niż adblock). W wypadku Gmaila w chwili obecnej, by oglądać motywy sponsorowane należy wybrać odpowiednią opcje w Ustawieniach.
Google pisze, że tego typu reklamy wyświetlane będą tylko przez określony czas w ramach eksperymentu. Podejrzewać należy jednak, iż jeśli ten wypali to trafią w końcu do skrzynek z całego świata.
