MSI Wind Top AE2010: All‑in-One też może być ładne

Komputery All-in-One mogą mieć różne przeznaczenie. Dla niektórych to fajny bajer, dla innych to oszczędność miejsca na biurku, a dla jeszcze innych funkcjonalne urządzenie, które może się przydać, np. w kuchni.

Komputery All-in-One mogą mieć różne przeznaczenie. Dla niektórych to fajny bajer, dla innych to oszczędność miejsca na biurku, a dla jeszcze innych funkcjonalne urządzenie, które może się przydać, np. w kuchni.

Chyba właśnie dla kucharek został stworzony MSI Wind TOP AE2010. W końcu tak jest reklamowany, a na dodatek wygląda trochę jak deska do krojenia. Przejdźmy jednak do samej specyfikacji.

Nowy model jest następcą AE1900. Obraz wyświetlany jest na 20-calowym ekranie o rozdzielczości 1600 x 900. We wnętrzu znajdują się - procesor AMD Athlon X2 Dual Core (wcześniejszy model miał Atoma 230 lub 330), zintegrowany układ graficzny ATI Radeon HD 3200, 4GB pamięci DDR2 533MHz oraz dysk twardy o pojemności 320GB.

Do tego dochodzą jeszcze - czytnik kart pamięci 4 w 1 oraz sześć portów USB 2.0. Szkoda tylko, że ekran nie jest dotykowy, bo z pewnością ułatwiłoby to manewrowanie, np. po stronach elektronicznej książki kucharskiej, a tak trzeba zorganizować dodatkowe miejsce na klawiaturę.

A tak jeszcze z innej beczki, to nie uważacie, że jest on całkiem ładny? Wcześniej porównałem go do deski do krojenia i chyba jest w tym trochę prawdy, ale przecież nie znaczy to, że jest brzydki. Przeźroczysta ramka robi całkiem niezłe wrażenie. Cena All-in-One zaczyna się od 650$.

Źródło: Engadget