Mundial nowej generacji. Podglądamy Mistrzostwa Świata na Instagramie – zobacz najlepsze zdjęcia!
Brazylia wydaje się Wam odległa? Stadion w Rio de Janeiro nie dla nas? Błąd. Tegoroczne Mistrzostwa Świata po raz pierwszy w historii są w zasięgu naszego wzroku. Wystarczy zajrzeć na Instagram.
04.07.2014 23:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedyś musieliśmy zadowalać się telewizyjnymi transmisjami albo reportażami w gazecie. Jak żyje miasto w trakcie Mundialu? Co działo się na konferencji? Jak jest w szatni zespołu po wygranym meczu, dającym awans? Wiedzieli tylko nieliczni.
Dzisiaj wiemy więcej. Nie musimy nawet oglądać spotkań. Strzelony gol – bramka zaraz ląduje na Twitterze, bo ktoś wrzucił ją na Vimeo.
Kolejnym mundialowym „gadżetem”, który każdy kibic powinien wykorzystywać, jest Instagram. Zdjęcia prosto od piłkarzy i kibiców. Po raz pierwszy w historii jesteśmy tak blisko zespołów, które biorą udział w piłkarskim święcie.
Wybieramy dla Was najlepsze profile, które warto śledzić zanim Mistrzostwa Świata się skończą.
Oficjalny profil Mistrzostw Świata
Najbardziej „ogólny”, najbardziej różnorodny. Znajdziemy tam fotki ze stadionu, a także z krajów, które są na Mistrzostwach. I trzeba przyznać, że są to zdjęcia świetne. Rzućcie okiem na to z Paryża:
Esencja piłki nożnej. Zresztą jak i to:
Fajne jest też to, że autorzy profilu pokazują nam Brazylię. Copacabana? Pewnie, chodźcie, zobaczcie. Widok na miasto? Nie ma sprawy. Są nawet krótkie filmiki. Można poczuć się tak, jakbyśmy tam byli.
Oficjalny profil Mistrzostw Świata jest obecny w szatni zawodników, ale też ogląda mecze razem z kibicami. I z Ronaldo:
Nie spuszcza też ich z oka podczas czasu wolnego. Naprawdę, jeżeli chcecie być na bieżąco z Mistrzostwami i wyłapywać wszystkie ciekawostki, to koniecznie tam zaglądajcie.
Neymar – brazylijski bóg
Prawdopodobnie w Brazylii nie ma piłkarza, który cieszyłby się większym zainteresowaniem. To człowiek, który ma zapewnić gospodarzom najważniejsze piłkarskie trofeum. Presja jest niesamowita, a my możemy zobaczyć, jak ten wielki talent sobie z nią radzi.
Sądząc po fotkach z Instagrama – wychodzi mu to całkiem nieźle. I właśnie patrząc na profil Neymara widzimy, jak świetne jest to narzędzie. Może Neymar nie wrzuca zdjęć zbyt często, ale i tak są bardzo ciekawe.
Widzimy wspólny posiłek, spotkanie ze znajomymi, filmik z meczu w ping-ponga z Fredem, innym brazylijskim napastnikiem. Przesadą byłoby stwierdzenie, że śledzimy każdy krok Neymara, ale jesteśmy naprawdę blisko.
I możemy żałować, że podobnych narzędzi zawodnicy nie mieli np. 12 lat temu. Zobaczyć materiały z szatni Brazylijczyków prosto z ręki Ronaldo? Albo Ronaldinho? Byłoby super
.
Polski akcent
Łukasz Podolski na boisku nie dostaje tyle szans, na ile pewnie liczył, ale za to na Instagramie jest bardzo, bardzo aktywny. Kilka chwil po wygranym meczu z Francją, dającym Niemcom awans do półfinału, wrzucił zdjęcie prosto z szatni.
A to dopiero początek ciekawych materiałów. Selfie z Angelą Merkel? Możecie na „Poldiego” liczyć. Zdjęcie z treningu w samych „gatkach”? Jeżeli lubicie, też możecie pooglądać.
Jest też kapitalna fotka z policjantami. Albo z Indianami:
„Poldi”, jak nazywany jest przez kibiców, dostarcza. Sympatyczne, zabawne zdjęcia. Mundial na luzie. Zazdrościmy, że taki zawodnik nie gra jednak u nas...
Latający Holender
Robin Van Persie strzelił na tych Mistrzostwach jedną z najpiękniejszych bramek. Idealny szczupak i Holandia doprowadza do remisu z Hiszpanią. A potem – dzieje się. Mistrzowie Świata z 2010 dostają solidnego łupnia od Holendrów.
Ale Van Persie szaleje też na Instagramie. Zobaczcie kapitalny filmik, będący zapisem nietypowego pojedynku obecnego napastnika Holandii z dawną holenderską gwiazdą – Patrickiem Kluivertem.
Instagram jest niesamowity, że pozwala nam oglądać takie perełki!
Najciekawsze są właśnie takie materiały i pod tym względem Van Persie nas rozpieszcza. Jest fotka ze spotkania z Zico czy wspólne zdjęcie z Seedorfem. Mundial to piłkarskie święto i instagramowy profil holenderskiego snajpera to udowadnia.
I jeszcze jeden dowód – zdjęcie szalejących kibiców.
Profil argentyńskiego boga
Brazylijczycy modlą się teraz do Neymara, Argentyńczycy – wiadomo do kogo. Messi pewnie nie ma aż tak wielu wyznawców, co Diego Maradona, ale wszystkie oczy zwrócone są na Leo. Da Argentynie tytuł, będzie lepszy od Neymara?
Argentyna gra tak sobie w tych Mistrzostwach i naprawdę ma sporo szczęścia, że doczłapała się do ćwierćfinału. Nie wiemy, jaki rezultat będzie w meczu z Belgią, ale szkoda by było, gdyby Argentyńczycy odpadli. Choćby z powodu profilu Messiego na Instagramie.
Jest selfie z Di Marią i Lavezzim, jest zdjęcie z treningu, jest rodzinna fotka z okazji urodzin "dziesiątki". Może nie ma tego wiele, ale można poczuć klimat i atmosferę argentyńskiej szatni.
Tym bardziej gdy profil Messiego "złączy się" ze zdjęciami Lavezziego. Można nawet odnieść wrażenie, że zawodnik PSG jest bardziej lubiany – w końcu ma więcej zdjęć z kolegami...
Szalony obrońca
Nie trzeba być fanem futbolu, żeby stwierdzić, że David Luiz to niezwykle pozytywna postać. Wystarczy spojrzeć na fryzurę – czy ktoś taki może być smutasem? Pytanie retoryczne.
I widać to po instagramowych fotkach. Mnóstwo szalonych uśmiechów, głupich min. Pełen luz, dużo humoru, wystawione języki – widać, że atmosfera dopisuje! Trudno się nie śmiać, kiedy wygrywa się mecz za meczem – w chwili, gdy piszę ten tekst, Brazylia prowadzi z Kolubmią...
Sympatycznie jest też na profilu innego Brazylijczyka – Daniego Alvesa. Warto rzucić okiem, choć niestety nie jest to zbyt często aktualizowany profil.
Wielki nieobecny
Ach, jaka szkoda, że Falcao nie gra na tym Mundialu! Kolumbia i bez niego jest (była?) wielką rewelacją tych Mistrzostw, a co by było, gdyby snajper Monaco mógł wystąpić?
Może byłoby nieco mniej fotek na Instagramie. I filmików. Super jest nagranie z samolotu, w którym znajdowało się mnóstwo kolumbijskich kibiców. I cieszyli się po wygranym meczu, razem z piłkarzem:
Falco odwiedzał też kolumbijską szatnie, więc jeżeli chcecie zobaczyć szcześliwych zawodników, odwiedzajcie jego profil śmiało.
Swoją drogą, szkoda, że inny wielki nieobecny – Zlatan Ibrahimovic – jest mniej aktywny na Instragramie. A swój profil też ma.
Wielcy przegrani też robią zdjęcia
Hiszpanie rozczarowali. Przez przegraną z Holandią i Chille Hiszpanie musieli szybko się spakować i wrócić do domów. Czy mamy czego żałować? Pod względem piłkarskim na pewno awansowali lepsi, ale jeżeli chodzi o względy artystyczne, to tu pojawiają się wątpliwości...
Weźmy profil Juana Maty. Pomocnik Manchesteru United, gdyby tylko mógł, na pewno popisałby się pięknymi zdjęciami. Próbkę umiejętności dał przed Mundialem, prosto z samolotu:
Do tego doszłyby filmiki Cassillasa i sympatyczne selfie Davida Villi. A tak?
Musimy zadowolić się zdjęciami z wakacji bramkarza Realu Madryt. No dobra, jakoś można to przełknąć...
Oczywiście całkiem możliwe, że coś przeoczyliśmy. Może są profile dziennikarzy albo innych zawodników, które warto śledzić. Dajcie nam znać, jeżeli macie ulubione!