Myszka czyszcząca biurko
Zazwyczaj w domu kurzą i brudzą się rzeczy nieużywane, leżące gdzieś w kącie. Biurko komputerowe to wyjątek w tej kwestii. Jeśli ktoś spędza przy nim wiele czasu pracując, lub dla przyjemności, je przy nim, popija kawę, herbatę, to nie uda mu się ustrzec przed chociażby odrobiną nieczystości. Mało kto ma czas żeby codziennie ogarnąć swój kącik, dlatego warto kupić myszkoodkurzacz.
30.04.2008 19:00
Zazwyczaj w domu kurzą i brudzą się rzeczy nieużywane, leżące gdzieś w kącie. Biurko komputerowe to wyjątek w tej kwestii. Jeśli ktoś spędza przy nim wiele czasu pracując, lub dla przyjemności, je przy nim, popija kawę, herbatę, to nie uda mu się ustrzec przed chociażby odrobiną nieczystości. Mało kto ma czas żeby codziennie ogarnąć swój kącik, dlatego warto kupić myszkoodkurzacz.
Tak, USB Cleaner Mouse (Mysz Sprzątacz) firmy Thanko posiada wbudowany miniodkurzacz. Wystarczy wcisnąć niepozorny przycisk z prawej strony myszy, a zacznie ona wciągać wszystkie paprochy, okruchy na jakie się natknie do swojego niewielkiego zbiornika.Oprócz tej nowatorskiej w światku komputerowych gryzoni funkcji dysponuje ona oczywiście możliwości każdej zwyczajnej laserowej myszy. Posiada dwa niezbędne do pracy przyciski, rolkę, korzysta z interfejsu USB 1.1/2.0. Niezbędne minimum.
Wygląda nie za wygodnie, mało ergonomiczne, chociaż to akurat ciężko ocenić po zdjęciach. Jednak można to drobne niedociągnięcie wybaczyć mając na uwadze perspektywę samoczyszczącego się biurka (oczywiście nie do końca, bo trzeba by było myszą jeździć po całej jego powierzchni, czego nikt nie robi, ale zawsze jest to jakiś ukłon w stronę leniuchów).Niestety nabyć ten gadżet można jedynie na terenie Kraju Kwitnącej Wiśni za ¥1980 (ok. 35 zł).
Źródło: thanko, inventorspot