Na co komu Unblab?

Nawet przed erą Gmaila, określenie "zewnętrzna skrzynka mailowa" nie budziło jakiejś szczególnej ekscytacji, bo każdy z dużych dostawców skrzynek adresów oferował jakiś swój mały system zarządzania pocztą. No i mamy koniec 2008 roku i pojawia się takie coś jak Unblab, które zapowiada, że będzie najlepszym internetowym klientem poczty we wszechświecie.

Na co komu Unblab? 1
Konrad Hildebrand

Nawet przed erą Gmaila, określenie "zewnętrzna skrzynka mailowa" nie budziło jakiejś szczególnej ekscytacji, bo każdy z dużych dostawców skrzynek adresów oferował jakiś swój mały system zarządzania pocztą. No i mamy koniec 2008 roku i pojawia się takie coś jak Unblab, które zapowiada, że będzie najlepszym internetowym klientem poczty we wszechświecie.

Tak naprawdę, to nie ma jeszcze czego oglądać - beta ma ruszyć na początku 2009 roku, ale już teraz można poczytać o zaplanowanych funkcjach, a jest ich sześć i sprawiają, że zaczynam się zastanawiać, czy to aby na serio.

Po pierwsze i chyba najbardziej dyskusyjne, Unblab rezygnuje z tradycyjnego wyświetlania maili w formie listy na rzecz kwadratowych ramek. Różnica jest mniej więcej taka, jak pomiędzy Netvibes, a Google Reader, próbowałem obu rozwiązań i jednak wybrałem Readera. Choć moja dziewczyna woli pudełkowate Netvibsy. Zdaniem Unblab, dzięki temu łatwiej będzie znaleźć interesujące nas maile.

Następnie skrzynka ma się uczyć organizowania maili na bazie naszych zachowań i automatycznie wszystko katalogować i układać. Podobnie ma również dzielić maile ze względu na ich długość.

Unblab jest podobno kierowany do zajętych osób, którym oferuje możliwość czasowego przypominania o odpisaniu na ważne maile, a w skrajnych przypadkach może udzielić pomocy asystenta, który będzie ogarniał to co dzieje się w naszej skrzynce.

Dziwności, choć jestem ciekaw tego pudełkowatego ułożenia wiadomości, więc poczekam na betę.

Źródło: Unmatched StyleUnblab

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀