Na film czy do kina? [premiery 14 stycznia]
Czy to wiosna, czy to jesień? Nie, to nasza zima polska. W taką pogodę można robić tylko jedno - no może dwie rzeczy, ale tej drugiej blog nie dotyczy ;). W każdym razie kinowy wybór w tym tygodniu jest jak sytuacja na dworze - leje premierami, ale każdego i tak szlag trafia.
13.01.2011 08:00
| Turysta
Od początku ten film mnie nie ruszał, mimo że grają w nim takie gwiazdy. Zwiastuny prezentowały się bezpłciowo i z wymuszonym humorem. Ot, kolejny amerykański remake, o którym wszyscy szybko zapomną. Zdają się to potwierdzać oceny - widzowie nie są zachwyceni (IMDb 6.1/10), a krytycy nie zostawiają na *Turyście *suchej nitki (Rotten Tomatoes 20%).
Kiedy Hollywood da sobie w końcu z tymi remake'ami na wstrzymanie? Odpowiedź jest prosta - dopóki się sprzedają (*Turysta *zarobił 161 mln \(przy budżecie 100 mln\) - pewnie połowa poszła na gwiazdy), będą nadal powstawały taśmowo. Wszystko leży w Waszych rękach - jeśli pójdziecie na ten film, nie marudźcie na kolejne amerykańskie przeróbki.
| Polowanie na czarownice
Ten film od dawna był skazany na porażkę. Premiera była odkładana wiele razy, co rzadko świadczy o czymś dobrym (podobnie było w przypadku Wilkołaka), a Nicolas Cage w roli rycerza prezentuje się komicznie, choć to niestety nie komedia. Nie wierzycie, że jest źle? Jeśli ocena widzów Was nie przekonuje (IMDb 5.7/10), to niech chociaż pogrom krytyków (RT 5%) będzie ostrzeżeniem. Gdyby chociaż Cage zagrał czarownicę ;)
Nie zrozumcie mnie źle, po świetnej roli w Kick-Ass i przyjemnej rozrywce w Uczniu czarnoksiężnika nie jestem już tak bardzo cięty na Cage'a. Ponoć sprawdził się także w Złym poruczniku, więc aktor talent posiada. Niestety ma bardzo złego agenta, który zbyt często zachęca go do kompletnie nietrafionych ról. Cóż, w najbliższej przyszłości chyba się to nie zmieni (Drive Angry, Ghost Rider: Spirit of Vengeance)...
A skoro mowa o agencie Cage'a (dzięki za namiary SavagE!):
| Czy ktoś zauważy, czy ktoś usłyszy?
Zabiłem moją matkę - kanadyjski dramat pseudo-biograficzny oparty na życiu reżysera filmu, Xaviera Dolana. Nie dość, że gra on główną rolę, reżyseruje, to jeszcze w chwili premiery miał zaledwie 20 lat. Talent? Oceny chyba to potwierdzają: IMDb 7.4/10, RT 73%.
Szukając Erica - sportowy komediodramat, czyli piłka nożna lekiem na depresję. Nie chcę nic mówić, ale w naszym kraju jest chyba przyczyną tej choroby... Oceny: IMDb 7.2/10, RT 84%.
Safari 3D - druga niemiecka adaptacja książki Ericha Kästnera. Dla mnie wygląda jak przeróbka Madagaskaru i Dżungli. Ocena zatem nie zaskakuje: IMDb 4.9/10.
Mamut - dramat z Michelle Williams. I chyba tyle... Oceny: IMDb 6.9/10, RT 54%.
Aurora i archanioł - hiszpańsko-meksykański dramat, czyli kobiety gangsterami. Ocena: IMDb 5.7/10.
Foto: Impawards