Na tego newsa czekały miliony ludzi na świecie! Outlook integruje się z Facebookiem

Microsoft integruje Facebooka i Windows Live Messengera ze swoim programem pocztowym, Outlookiem, dzieki czemu strumienie aktywności milionów użytkowników Facebooka trafią prosto do skrzynek pocztowych na całym świecie.

Facebook coraz szybciej i coraz intensywniej zagarnia coraz większe terytorium na planecie zwanej Internet. Obecnie ciężko spotkać stronę www, na której nie byłoby jakiegoś bloczka powiązanego z Facebookiem. Teraz nadeszła kolej na Outllooka. Oprócz tego, że Outlook integruje się z Facebookiem to integruje się również z programem Windows Live Messenger. Użytkownicy Outlooka w wersji 2003 oraz 2007 mogą teraz sprawdzać co robią ich znajomi w serwisach społecznościowych.

Takiego newsa mogliśmy się tak naprawdę spodziewać, gdyż w ubiegłym roku Microsoft udostępnił Outlook Social Connector, czyli wtyczkę, dzieki której możliwa jest synchronizacja źródeł z serwisów społecznościowych z kontaktami zapisanymi w Outlooku. Jako pierwsze udostępnione zostały dane z serwisu LinkedIn, ale zapowiedziano jednocześnie wprowadzenie obsługi MySpace i Facebooka. Jak się okazało, była to tylka przystawka do całego obiadu, czyli integracji Facebooka z Outlookiem.

Czego możemy się spodziewać po integracji programu pocztowego i najpopularniejszego serwisu społecznościowego na świecie? Dzięki nowym funkcjom możemy nie tylko przypisać zdjęcia profilowe z Facebooka do kontaktów naszych znajomych w poczcie elektronicznej, ale także uzyskujemy również dostęp do wysyłanych przez nich komunikatów, wgrywanych zdjęć i innych aktywności. Czego Outlook nie pokaże? Nie zobaczymy między stron, które lubią nasi znajomi, a także statusów osób z książki adresowej. Póki co Microsoft nie przewidział takiej możliwości, jednak prace nad Outlook Social Connector nie ustają.

"To naprawdę wyjatkowe, że wniesiono funkcjonalności społecznościowe w kontekście Facebooka i przeniesiono je do programu Outlook, który jest naprawdę wyjątkowy, ponieważ Outlooka używa wiele osób jako podstawowego narzędzia komunikacyjnego.” to słowa Richa Ambrusta, które znalazły się na łamach serwisu Mashable.

Osobiśnie jest to dla mnie naprawdę dobra wiadomość, na tyle już związałam się z Facebookiem, że na chwilę obecną faktycznie brakowało mi go chyba już tylko w Outlooku. Jestem prawie pewna, że funkcje, których nie ma jeszcze na chwilę obecną w kontekście powiązania Facebooka z Outlookiem, pojawią się prędzej czy później, bo to właśnie one stanowią po części docelowy materiał strumienia facebookowej aktywności.

Źródło: mashable.com