Na Wyspach 10 procent Internautów to piraci
Piractwo na Wyspach ma się dobrze. Chciałoby się powiedzieć, że nawet coraz lepiej. BBC dotarło do raportu, który przedstawia najnowszą sytuację w Wielkiej Brytanii dotyczącą sfery internetu. Ponad 7 milionów Internautów na Wyspach nielegalnie pobiera różnego rodzaju pliki cyfrowe. Skutki tego są bardzo poważne, gdyż gospodarka kraju traci na tym miliardy funtów.
31.05.2009 17:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piractwo na Wyspach ma się dobrze. Chciałoby się powiedzieć, że nawet coraz lepiej. BBC dotarło do raportu, który przedstawia najnowszą sytuację w Wielkiej Brytanii dotyczącą sfery internetu. Ponad 7 milionów Internautów na Wyspach nielegalnie pobiera różnego rodzaju pliki cyfrowe. Skutki tego są bardzo poważne, gdyż gospodarka kraju traci na tym miliardy funtów.
W ciągu jednego tygodnia prawie półtora miliona osób nielegalnie pobierało nieautoryzowane pliki. Wyliczenia są szokujące. Co roku, osoby pobierające nielegalnie pliki mają dostęp do materiałów cyfrowych wartych 12 miliardów funtów.
Rząd brytyjski jest przekonany, że zmiana tej tendencji będzie trudna do zrealizowania. To jest problem na skalę międzynarodową. Z pewnością inne kraje Unii też borykają się z podobnymi problemami. Sojusz największych przedstawicieli branży rozrywkowej chce aby rząd ustalił nową ustawę, która wymusza na dostawcach internetu odcinanie piratów od internetu.
Ponad połowa ruchu w sieci była powiązana z nielegalnymi obszarami. Dzięki nowym możliwościom dostawców, którzy oferować mogą nawet prędkość 50mbps, pozwoli na ściągnięcie 200 piosenek w 5 minut.
Można było usłyszeć również głosy obrony, łagodzące i niejako usprawiedliwiające. Siedem milionów piratów to nie tylko studenci. Jak wiadomo, od studenta wymaga się lub wymagają tego studia, drogiego oprogramowania, na które często nie stać. Studenci pobierający na własny użytek nie rozpowszechniając innym co po części tłumaczy i łagodzi sprawę. Wiele osób z tych 7 milionów po prostu nie orientuje się czy pobiera nielegalnie czy legalnie, lub może tylko udawać.
źródło: BBC