Nadchodzące ekranizacje gier

Co gracze zobaczą w nadchodzących latach w kinie?

Wraz ze wzrostem popularności gier wideo rośnie też liczba innych produktów z nimi związanych. Zabawki, gry planszowe, muzyka (także koncerty) i oczywiście filmy. Te ostatnie najczęściej nie powalają, ale od czasu do czasu oferują coś ciekawszego niż Super Mario Bros. czy Street Fighter.

Co gracze zobaczą w nadchodzących latach w kinie?

Prince Of Persia

Reżyseruje co prawda gostek od Harrego Pottera i Czary Ognia, ale za to Donnie Darko będzie trzymał w jednej ręce miecz, a w drugiej tyłek panny Strawberry Fields z Quantum Of Solace.... no dobra. To wcale nie brzmi lepiej.

Ogólnie film zapowiada się ździebko tandetnie, ale bądźmy dobrej myśli. Przynajmniej Jake wygląda tak jak powinien

Premiera w przyszłym roku. Jakoś w okolicach maja.

Gears Of War

W tym przypadku nie ma jeszcze niestety daty premiery. Ba! Nie ma nawet obsady. Ale film nabiera nieco kształtu. Długo były tylko plotki, ale teraz mamy wreszcie jakieś konkrety. Jest scenarzysta, Chris Morgan, który miał już do czynienia z materią gier przy okazji Wanted: Weapons of Fate, grywalnej wersji filmu Wanted, do którego też napisał scenariusz. Chris tak mówi o projekcie GOW:

Jedną z rzeczy o których teraz dyskutujemy jest budżet filmu i jak wielkim widowiskiem ma być. Moim argumentem jest to, żeby spojrzeć na źródło tego pomysłu. Spójrzcie na grę i scenariusz - fakt, że świat jest opanowany przez Locust świadczy o tym, że film musi być wielki.

No raczej!

Jedna z fanowskich obsad wygląda tak:

Bylibyście zadowoleni?

Halo

Po sensacyjnych wiadomościach o tym, że Peter Jackson chce zrobić Halo było już tylko gorzej. "Władca Pierścieni" zrezygnował z projektu, zrobiło się o nim cicho i smutno. Aż do teraz kiedy to po sieci krążą kolejne plotki o ekranizacji. Tym razem tytułem zainteresował się podobno sam Steven Spielberg. No to by było coś! Chociaż osobiście nie za bardzo w to wierzę.

Tak czy inaczej nad scenariuszem pracują Stuart Beattie (Piraci z Karaibów, G.I. Joe) i Alex Garland (28 Days Later...), więc może być ciekawie. I to właśnie podobno ten wstępny scenariusz zrobił takie wrażenie na Stevenie.

Bez względu na dużą ekranizację na horyzoncie widać też film fanowski. Z takim sprzętem.

Finansowe wsparcie dla projektu można wyrazić tutaj.

W 2010 pojawi się też serial animowany Halo Legends.

Tron Legacy

To nie jest ekranizacja gry, ale film dla graczy wręcz obowiązkowy. TRON z 1982 roku pokazał czym mogą być gry wideo przyszłości. I mimo, że jeszcze do tej wizji nie doszliśmy, to Tron Legacy TRZEBA zobaczyć. Szczególnie, że pierwsze fragmenty z niego jakie trafiły do sieci prezentują coś bardzo ciekawego.

Najfajniejsze w tym filmie jest to, że wraca obsada z pierwszej odsłony. Mimo prawie 30 lat różnicy w kinach zobaczymy znowu Jeffa Bridgesa i Bruce'a Boxleitnera. Reżyseruje Joseph Kosinski, który robi też remake Ucieczki Logana. Pisze Adam Horowitz mający na swoim koncie scenariusze i produkcję kilkunastu odcinków Losta. Ekipa odpowiednia, materiał znakomity. Jak to schrzanią to znajdę i natłukę po mordzie!

I to w sumie na tyle z dużych ekranizacji na przyszłe lata. Krążą też plotki o reaktywowaniu projektu Spy Hunter, ale póki co nie wiadomo nic konkretnego.

Jeśli o czymś zapomniałem to dajcie znać w komentarzach.