Najdziwniejsze gadżety erotyczne [przegląd 18+]
Wyobraźnia ludzka nie zna granic, zwłaszcza w sferze seksualności. Myślałeś, że wiesz wszystko o tym, co i gdzie można sobie wsadzić? Prawdopodobnie nie wiedziałeś niczego. Poznaj najbardziej zadziwiające gadżety erotyczne dostępne w zwykłej sprzedaży. Wystarczy zamówić i zapłacić. To legalne.
24.08.2016 | aktual.: 24.08.2016 13:20
Być może żaden z poniższych produktów nie wyda ci się dziwny. Być może jesteś koneserem i wszystkie dobrze znasz, a z niektórych regularnie korzystasz. I świetnie – one wszystkie powstały dlatego, że istniało zapotrzebowanie. Ten przegląd nie ma na celu piętnowania użytkowników gadżetów erotycznych. Czasem jego ton może ci się wydać niepoważny, ale sam chyba przyznasz, że pierścień erekcyjny z uszami królika to coś, co na ustach osoby niewtajemniczonej może wywołać szczery uśmiech.
Wibratory z króliczkiem
Wibrator jak wibrator – chyba najnormalniejsze urządzenie erotyczne na świecie. Czy może czymś zaskoczyć? Okazuje się, że tak. Na przykład tym, że całą podgrupę produktów stanowią wibratory z króliczkiem. Mają nawet swoją stronę na Wikipedii.
Produkt przeznaczony jest tylko dla kobiet. Część główną należy włożyć do pochwy, zaś główka królika powinna dotykać łechtaczki. Gdy całość wibruje, uszy królika poruszają się, dostarczając mocnych wrażeń.
Ciekawostka: tego typu wibratory powstały w latach 90., ale spopularyzował je występ w jednym z odcinków „Seksu w wielkim mieście”. Ten odcinek.
Sex And The City Rabbit Vibrator
Huśtawki
Jeżeli nudzą cię zwykłe pozycje, a na widok łóżka co najwyżej zachciewa ci się spać, możesz wypróbować pomysłowe sekshuśtawki. Mocuje się je w futrynie drzwi. Następnie kobieta umieszcza dłonie i stopy – lub inne części ciała, zależnie od projektu urządzenia, a tych jest sporo – w strzemionach, dając swobodny dostęp do miejsc strategicznych. Udźwig konstrukcji jest spory, więc mężczyzna może zamienić się z partnerką miejscami, jeśli macie pomysł, jak miałoby to funkcjonować.
Miotełka do łaskotania
Każdy ma swoje dziwactwo. Niektórych kręcą łaskotki. Specjalnie dla tych osób wyprodukowano miotełki do łaskotania – teraz dostępne także w wersjach firmowanych nazwiskiem Christiana Greya. To proste narzędzia do gry wstępnej, które zaleca się stosować w połączeniu z kajdankami, więzami lub innymi przedmiotami unieruchamiającymi partnera.
Producenci zachęcają do wypróbowania delikatnego miziania karku, przesuwania piórek wzdłuż gardła i eksperymentowania z innymi technikami!
Nieklejąca taśma klejąca
Skoro już wspomnieliśmy o krępowaniu, warto dodać, że dla miłośników seksu w wersji bondage przygotowano specjalne taśmy klejące, które nie przyczepiają się do włosów i mogą być łatwo odlepione od ciała.
„Doskonałe na wieczory kawalerskie i panieńskie” - twierdzi producent. Hmm.
Jadalne markery do ciała
Jeżeli masz w sobie coś z artysty, w ramach gry wstępnej możesz pomalować ciało swojego partnera. A następnie wylizać je do czysta. Erotyczne jadalne markery zawierają barwnik na bazie cukru, którego smak różni się w zależności od koloru.
Świetna zabawka także dla dzieci!
Zestaw do czyszczenia odbytu
Niestety, ale niektóre miejsca zostały stworzone nie tylko do przyjemności. My Shiney Hiney to jeden z licznych zestawów do czyszczenia odbytu, jakie można znaleźć w Internecie. W jego skład wchodzą wymienne szczoteczki o miękkim włosiu, długi i wygodny aplikator, a nawet przejściówka pozwalająca założyć szczotkę na palec.
Rodzi się wiele wątpliwości i pytań, których mimo wszystko nie zadamy.
Pierścień erekcyjny z masażerem łechtaczki
Być może nazwa tego gadżetu jest skomplikowana, ale w rzeczywistości to bardzo proste urządzenie. Pierścień erekcyjny to obręcz zakładana na penisa, mająca za zadanie przedłużyć erekcję (czasowo, nie rozmiarowo) i opóźnić ejakulację. Robi to, ściskając organ i utrudniając przepływ krwi. Pierścień może być wyposażony w masażer łechtaczki, czyli wypustkę, która dotyka wrażliwego kobiecego punktu. Często wypustka jest wyposażona w funkcję wibracji.
Na tym fundamencie zbudowano znacznie ciekawsze urządzenie.
Wibrujący masażer punktu P z pierścieniem erekcyjnym z uszami królika
Masażer punktu P to specjalna zatyczka analna wyprofilowana tak, by masować prostatę. Jest krótsza niż wibrator, ma kształt przypominający grot strzały. Zwykle jest wyposażona w szeroką końcówkę, która zapobiega przypadkowemu wciśnięciu aparatu w całości do odbytu. Produkt stworzono dla mężczyzn, choć istnieją również zatyczki dla kobiet – także w wariantach fetyszystycznych, na przykład z doczepionymi długimi, puszystymi ogonami.
Sam masażer to przyrząd względnie zwyczajny i niezaskakujący. Wrażenie robi dopiero zatyczka połączona z pierścieniem erekcyjnym, wyposażonym na dodatek w wibrujące uszy królika, które już dobrze znamy. W ten sposób podczas stosunku i mężczyzna, i kobieta są stymulowani na co najmniej dwa sposoby.
Tylko na dwa? Można więcej!
Kulki analne przywiązywane do moszny
Niezagospodarowana zostaje jeszcze moszna – czemu więc przymocować do niej strap-onu z kulkami analnymi? Te oczywiście wędrują do odbytu kobiety. Jedną z uprzęży zakładamy na penisa, drugą na worek mosznowy. W ten sposób możliwe jest uprawianie seksu waginalnego i analnego jednocześnie.
„Podwójna penetracja bez konieczności udziału drugiego partnera!” - zachwala producent. Zaiste, technologia pędzi na złamanie karku.