Najlepsze gadżety A.D. 2010

Da się sterować komputerem za pomocą myszki czy kontrolerów ruchowych? Oczywiście i nie jest to żadna nowość. Jednak technologia Sensawaft firmy Zyxio idzie jeszcze dalej i pozwala kontrolować sprzęt za pomocą samego oddechu!

Zabawka dla dużych chłopców, którzy lubią wszelkie zdalnie sterowane pojazdy. 1000 zł za taką zabawkę to cena, która plasuje AR Drone na wyższej półce, ale jak pokazuje to powyższy filmik, na taką zabaweczkę warto wydać nieco grosza.

Jakie gadżety Waszym zdaniem zasłużyły na miano najlepszych w 2010 roku? Propozycje wrzucajcie w komentarzach lub na naszym facebookowym profilu.

Que to interesujący czytnik e-booków, o którym pisaliśmy już w 2009, ale do produkcji wszedł dopiero w 2010, zalicza się więc do tegorocznych gadżetów. Jako że filmik pokazuje wszystko, nie będę się rozpisywał. Ciekaw jednak jestem, czy giętki e-papier, który zapowiedziano w tym roku, wejdzie w 2011 w obieg?

Lubicie kilka rzeczy w jednej? To co powiecie na GlideTV Navigator - pilota do każdego urządzenia elektronicznego? Kino domowe, TV, konsola, wieża - wszystko pod kontrolą dzięki jednemu urządzonku.

Co powiecie na ładnie wykonane urządzenie, które pełni rolę latarki, przenośnego radia, portu do ładowania komórek oraz panelu słonecznego? To właśnie Scorpion firmy Eton. Jest tam nawet otwieracz do butelek! Ta maszynka nada się idealnie do przeżycia wojny atomowej czy innego, podobnego kryzysu globalnego.

Ponad 1200 zł kosztują okulary Vuzix Wrpa 920. Dlaczego aż tyle? Powodem jest wbudowany w okulary ekran, który pozwala widzieć rzeczywistość rozszerzoną.

Na targach  CES 2010 okulary jeszcze nie były perfekcyjne (ludzie narzekali na ciemny i ziarnisty obraz), ale producent już pracuje nad ulepszoną wersją.

Sztuczna roślinka, którą sadzimy w ziemi, dostarcza nam informacji o glebie, jasności światła słonecznego i temperaturze. Cena wynosi około 60 dolarów, czyli 180 złotych. Nie tak drogo, prawda?