Najlepsze improwizowane sceny [wideo]
Nie od dziś wiadomo, że aktor najnaturalniej wypada wtedy, gdy nie trzyma się sztywno scenariusza. Niektórzy nawet nie potrafią zapamiętywać swoich kwestii (Marlon Brando korzystał z "podpowiedzi"), dzięki czemu nie brzmią, jakby recytowali wyuczony tekst. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile kultowych już scen nie było wcale zamysłem reżysera i scenarzysty, lecz wyłącznie inicjatywą aktora. Dalej we wpisie znajdziecie 25 z nich.
Nie od dziś wiadomo, że aktor najnaturalniej wypada wtedy, gdy nie trzyma się sztywno scenariusza. Niektórzy nawet nie potrafią zapamiętywać swoich kwestii (Marlon Brando korzystał z "podpowiedzi"), dzięki czemu nie brzmią, jakby recytowali wyuczony tekst. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile kultowych już scen nie było wcale zamysłem reżysera i scenarzysty, lecz wyłącznie inicjatywą aktora. Dalej we wpisie znajdziecie 25 z nich.
Osobiście zabrakło mi sceny z Poszukiwaczy zaginionej arki, w której Indiana Jones strzela do przeciwnika, zamiast wdać się z nim w pojedynek na miecze.
A Wy kojarzycie jeszcze jakieś improwizowane sceny?
Foto: Rankopedia
Źródło: /Film