Najnowsza wersja Facebooka jest do niczego. Po co te eksperymenty?

W niedzielę administratorzy Facebooka udostępnili użytkownikom nową wersję stron profilowych. Wprowadzono poważne zmiany. Większość, niestety, znacznie utrudnia korzystanie z serwisu.

Najnowsza wersja Facebooka jest do niczego. Po co te eksperymenty? 1Wkurzona (Fot. Flickr/Maks Karochkin/Lic. CC by)
Wojtek Wowra

W niedzielę administratorzy Facebooka udostępnili użytkownikom nową wersję stron profilowych. Wprowadzono poważne zmiany. Większość, niestety, znacznie utrudnia korzystanie z serwisu.

Z nowych stron profilowych zniknął boks, w który wpisywało się statusy. Menu z takimi opcjami, jak Tablica, Zdjęcia czy Wydarzenia, zostało przeniesione do lewego paska bocznego i umieszczone pod zdjęciem użytkownika.

Nad Tablicą pojawiły się z kolei kompletnie nieprzydatne dane, takie jak miejsce pracy, miejsce zamieszkania i data urodzenia (czyli rzeczy, które sprawdza się i edytuje bardzo rzadko). Bezpowrotnie zniknął boks z krótką informacją o internaucie (np. linkiem do jego blogu).

Strony profilowe zawierają także najnowsze zdjęcia użytkownika.

Nadal da się wyznaczać ulubionych znajomych, których profile mają być zawsze widoczne w lewym pasku bocznym. Domyślnej kategorii (Wszyscy znajomi) nie można się jednak pozbyć. Zajmuje ona bardzo dużo miejsca.

Kroplą, która przepełnia czarę goryczy, jest jednak mała czcionka - wprowadzona jakiś czas temu na stronie głównej, a teraz umieszczona także na Tablicy. Wszystkie zmiany można zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu:

Najnowsza wersja Facebooka jest do niczego. Po co te eksperymenty? 2
Nowa strona profilowa w Facebooku

Facebook przygotował także nieznośnie optymistyczne wideo prezentujące nowy produkt ;):

Każdy, kto chce przetestować zmiany w Facebooku, powinien przejść tutaj i kliknąć zielony przycisk w rogu. Procedura ta jest najwyraźniej nieodwracalna. Z drugiej strony niedługo wszyscy użytkownicy zostaną zmuszeni do korzystania z nowej wersji. Lepiej więc przyzwyczaić się już teraz.

Patrząc na zmiany w Facebooku, nie da się uniknąć pytania: po co to wszystko? Po co zmieniać coś, co działa całkiem dobrze, i narzucać internautom rozwiązanie, z którym będą męczyć się tygodniami?

Chyba tylko po to, aby zrobić trochę szumu w mediach i podnieść swoją wartość przed planowanym debiutem giełdowym ;).

Źródło: Mashable

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości