Nasza Klasa olewa własny regulamin. Robi internautów w balona?
Pamiętacie gdy Nasza Klasa dokonała modyfikacji regulaminu w związku ze zmianami w serwisie? Było to ponad 4 miesiące temu. Osobom, które nie zgadzały się z nową polityką, groziło usunięcie kont. Na groźbach się jednak skończyło.
Pamiętacie gdy Nasza Klasa dokonała modyfikacji regulaminu w związku ze zmianami w serwisie? Było to ponad 4 miesiące temu. Osobom, które nie zgadzały się z nową polityką, groziło usunięcie kont. Na groźbach się jednak skończyło.
Wielu użytkowników NK do dzisiaj nie zaakceptowało nowego regulaminu. Niektórzy z nich nawet nie wiedzą, że witryna wprowadziła jakiekolwiek zmiany, gdyż od dawna nie logowali się w serwisie.
W takim razie ile kont usunęła dotychczas Nasza Klasa? Odpowiedź jest prosta: żadnego. Użytkownicy, którzy odrzucili regulamin, nadal mogą korzystać ze strony!
Rafał Cisek napisał dzisiaj na łamach Dziennika Internautów:
Po raz kolejny nk.pl traci całkowicie w moich oczach wiarygodność. Wygląda na to, że formalizm prawny ustąpił totalnemu konformizmomi. Szkoda przecież stracić userów.
Oczywiście, że szkoda tracić użytkowników. Szczególnie, gdy opór z ich strony okazał się większy niż pierwotnie przewidywano ;).
NK nie jest firmą, która może sobie pozwolić na prawną wolnoamerykankę. Nawet jeśli żadna z polskich instytucji kontrolujących serwisy społecznościowe nie zainteresuje się kwestią regulaminu, to sami użytkownicy mogą wykorzystać lukę przeciw serwisowi.
W jaki sposób? Otóż internauta, który nie zaakceptował nowego regulaminu, a złamie go, nie może zostać ukarany w kontekście naruszenia zawartych w nim przepisów. W tej sytuacji Nasza Klasa ma problem w postaci poważnej luki bezpieczeństwa.
Źródło: Dziennik Internautów