Natalie znów zatańczy
Ta pani ma wielu fanów swej urody i jest chyba jedyną aktorką, co do której urody, wdzięku i zdolności aktorskich zgadzają się zarówno kobiety jak i mężczyźni. Z moich obserwacji wynika, że większość pięknolicych gwiazdeczek jest komentowana przez panie kąśliwie, zwłaszcza, gdy zachwycają się nimi ich drugie połowy. Z Natalie jest spokój i zgoda. A teraz nawet nowy projekt filmowy w planach...
Ta pani ma wielu fanów swej urody i jest chyba jedyną aktorką, co do której urody, wdzięku i zdolności aktorskich zgadzają się zarówno kobiety jak i mężczyźni. Z moich obserwacji wynika, że większość pięknolicych gwiazdeczek jest komentowana przez panie kąśliwie, zwłaszcza, gdy zachwycają się nimi ich drugie połowy. Z Natalie jest spokój i zgoda. A teraz nawet nowy projekt filmowy w planach...
Natalie Portman wyraziła chęć, a nawet już podpisała kontrakt na udział w nowym filmie Darrena Aronofsky'ego. Scenariusz napisał już jakiś czas temu John McLaughlin, później został on przerobiony przez współproducenta Zapaśnika Marka Heymana. Historia pewnej baleriny, która przygotowuje się do bardzo ważnego występu i toczy coraz bardziej zaciętą walkę ze swoją rywalką. Nie wiadomo jednak, czy cała rywalizacja nie dzieje się tylko w jej zestresowanym umyśle. Tytuł projektu to Black swan, jest szansa, że zdjęcia ruszą jeszcze w tym roku*.*
Natalie już tańczyła w swej filmowej karierze. Nawet chyba bardziej interesujący układ taneczny niż ten, któgo możemy się spodziewać po filmie o baletnicy. W Closer mogliśmy ją podziwiać w pełnej krasie w tańcu przy rurze.