Nawiedzone zdjęcie do Twojego salonu

Zbliża się Halloween (31 października), więc na rynku gadżetów pojawiło się wiele upiornych przedmiotów, które producenci mają nadzieję dobrze sprzedać korzystając z "fali popularności tego święta". Jednym z nich jest nawiedzone zdjęcie stylizowane na stary porter rodzinny. Zdjęcie wykorzystując animację odkrywa nowe, demoniczne oblicze umieszczonych na nim postaci. A cena? Od 30 do 60 złotych. Gadżet idealny do nawiedzonego domu?

Bez wątpienia Halloween, które Amerykanie (ale i inne narodowości) będą obchodzić 31 października (czyli już za kilka dni) zmotywowało wielu producentów do wypuszczenia na rynek swoich gadżetów. Oczywiście oprócz kostiumów pojawia się wiele "upiornych przedmiotów". Jednym z nich jest zdjęcie - Haunted Memories Animated Portraits, które zmienia oblicze umieszczonej na nim postaci. W ten sposób słodka dziewczyna zamienia się w wampira, a przystojny wujek w upiora itd.

Producent ostrzega, że stylowa złota ramka nie jest częścią zestawu i trzeba ją nabyć na własną rękę. Pocieszające jest to, że gadżet ten nie potrzebuje baterii ani podłączenia do gniazdka (nie pożera w ten sposób prądu). Animacja jest płynna i bardzo realistyczna. Jeśli chodzi o rozmiary to wynoszą one 12,5 x 17,5 centymetrów lub 20 x 25 centymetrów. Cena? W zależności od wyboru modelu od 30 złotych do 60 złotych. Dostępne modele to: Cousin Harold, Little Ruthie, Restless Spirit, Uncle Percy, Midwest Matricide i Little Ophelia.

Z pewnością zdjęcie w stylowej ramce będzie przyciągać uwagę i robić wrażenie, ale czy Waszym zdaniem gadżet ma przyszłość po Halloween? Ktoś z Was wstawiłby do salonu takie zdjęcie?

Źródło: Thinkgeek