Need For Speed: Undercover walki na autostradzie
O nowej odsłonie Need For Speed trochę już pisaliśmy. Znamy wymagania nadchodzącej gry i wiemy, że będzie posiadała wątek fabularny stworzony z iście Hollywoodzkim rozmachem (albo przynajmniej aktorami). Czas przyjrzeć się rozgrywce, a szczególnie trybowi walki na autostradzie. Zapraszam na trailer i fragment gameplay'u z NFS: Undercover.
O nowej odsłonie* *Need For Speed trochę już pisaliśmy. Znamy wymagania nadchodzącej gry i wiemy, że będzie posiadała wątek fabularny stworzony z iście Hollywoodzkim rozmachem (albo przynajmniej aktorami). Czas przyjrzeć się rozgrywce, a szczególnie trybowi walki na autostradzie. Zapraszam na trailer i fragment gameplay'u z NFS: Undercover.
Need For Speed Undercover High Way Battle HIGH QUALITY
Pierwsze wrażenie: jest szybko i ładnie (szczególnie na trailerze). Niestety ciężko stwierdzić, czy poczucie prędkości buduje kamera zawieszona na masce, czy konstrukcja gry. Chciałbym zobaczyć podobną sekwencję z kamerą umieszczoną za samochodem.
Na naszym aucie widać wyniki zderzeń, ale to jedynie powgniatane maski i zderzaki. System kolizji pozostaje raczej bez zmian w stosunku do wcześniejszych gier z serii. Zderzenie czołowe zdaje się nie mieć wielkiego wpływu na prędkość, czy stan naszego auta. Szkoda.
Ostatecznie o sukcesie, lub porażce gry i tak przesądzi model jazdy. Mam nadzieję, że EA nie stworzy kolejnego potworka na miarę NFS ProStreet.
Premiera 22 listopada. Mimo wystrzałowych filmów moja wiara w ten tytuł nie jest za mocna. Pozostaje mieć tylko ostrożną nadzieje, że najnowszy NFS będzie dobrą grą, a nie tylko ładną kampanią reklamową.
Źródło: Kotaku