Neostrada znika, ale nie znika - sprostowanie rzecznika TP
Ciekawa sytuacja tworzy się wokół tematu zniknięcia Neostrady TP. Okazuje się, że ostatnimi czasy konkurencja Telekomunikacji Polskiej, korzystając z szumu medialnego, przekonuje użytkowników Neostrady że powinni szybko uciekać, zanim zostaną bez łącza internetowego.
Oczywiście, uciekać do nich, gdzieżby inaczej...
Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy TP, podsumowuje: To wręcz kliniczny przykład, jak rodzi się plotka.
Ciekawa sytuacja tworzy się wokół tematu zniknięcia Neostrady TP. Okazuje się, że ostatnimi czasy konkurencja Telekomunikacji Polskiej, korzystając z szumu medialnego, przekonuje użytkowników Neostrady że powinni szybko uciekać, zanim zostaną bez łącza internetowego.
Oczywiście, uciekać do nich, gdzieżby inaczej...
Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy TP, podsumowuje: To wręcz kliniczny przykład, jak rodzi się plotka.
Jak niedawno pisałam, "likwidacja" Neostrady będzie zasadniczo tylko rebrandingiem usługi, który dla klienta końcowego zmieni dokładnie tyle, że faktury przychodzić zaczną z innym logo. Potwierdza to W. Jabczyński na swoim blogu:
Przecież ewentualna zmiana brandu w żaden sposób nie oznacza, że TP przestanie świadczyć jedną ze swoich sztandarowych usług - synonim dostępu do szybkiego netu. Zmieni tylko jej nazwę. Dalej przez ten sam kabel będą lecieć megabity, wyświetlać się strony www itp.
A cała sprawa wzięła się stąd, że któryś z dziennikarzy internetowych wykombinował mocno uproszczone, ale chwytliwe hasło:
TP likwiduje Neostradę
Podchwyciła je błyskawicznie konkurencja Grupy TP - przedstawiciele handlowi innych providerów posuwają się w porywach nawet do wmawiania ludziom, że TP może im zaraz odciąć łącze, i że (jakże by inaczej) powinni natychmiast zmienić dostawcę.
Cwane, no nie? Ale na szczęście jest to bzdura. Neostrada dalej będzie istniała i działała - po prostu zacznie się inaczej nazywać. Żadna filozofia...
Źródło: Blog rzecznika Grupy TP