Trochę ponad miesiąc temu pisaliśmy o kolejnym małym laptopie od Asusa, którego można było zaliczyć do tzw. netbooków. Na szczęście tylko ze względu na jego rozmiary, bo możliwości ma dużo większe. Kliknij na czytaj dalej, a dowiesz się o nim nieco więcej.
Trochę ponad miesiąc temu pisaliśmy o kolejnym małym laptopie od Asusa, którego można było zaliczyć do tzw. netbooków. Na szczęście tylko ze względu na jego rozmiary, bo możliwości ma dużo większe. Kliknij na czytaj dalej, a dowiesz się o nim nieco więcej.
Na początek pokrótce przydałoby się opisać jego specyfikację. Asus N10 wyposażony jest w procesor Intel Atom N270, 2GB pamięci RAM, kartę graficzną GeForce 9200M, 320GB na twardzielu oraz wyjście HDMI.
Warto także nadmienić, że posiada "na pokładzie" także drugą "grafikę" - Intel 945, na którą można przełączać laptopa gdy korzystamy z mniej wymagających aplikacji.
No właśnie! A co z tymi bardziej wymagającymi? Portal Slashdot postanowił to sprawdzić i wyszło to całkiem nieźle. Netbook poradził sobie bez problemu z grą Call of Duty 4. Dał radę pociągnąć także film w rozdzielczości 480p, ale miał już małe kłopoty przy "rozdziałce" 720p.
Można już składać zamównienie na laptopa. Jego cena rozpoczyna się od ok 600$.
Źródło: Slashgear
![Asus N53SN - poczuj dotyk mocy [test cz. 1]](https://v.wpimg.pl/YTQ0YzQudjUwUi9Jfg57IHMKexM4V3V2JBJjWH5AYGMpA2pMfhh3MzBUIx8lGjQ1P1k4VCEZdiRgAWlKYk1ueWBSPBljRWFkYgRvSmZFODZhAThOZRZtejtAPlgs)
