Netflix, HBO i Amazon zapłacą w Polsce nowy podatek. Wyjaśniamy, czy na użytkowników czeka droższy abonament

Już od 1 lipca obowiązywać będzie nowy podatek, który dotyczyć ma w sumie 160 serwisów działających w Polsce. W tym rzecz jasna Netflix, Hbo GO czy Amazon Prime Video. Użytkownicy boją się wyższych cen. Czy faktycznie są możliwe?

Netflix, HBO i Amazon zapłacą w Polsce nowy podatek. Wyjaśniamy, czy na użytkowników czeka droższy abonament 1
Adam Bednarek

Serwis dobreprogramy.pl przypomina, że od środy 1 lipca w życie wchodzi nowy podatek audiowizualny. Nowa danina zostaje wprowadzona jako element Tarczy Antykryzysowej 3.0.

Rząd liczy, że w ten sposób platformy wideo wspomogą polską branżę - całość zasili Polski Instytut Sztuki Filmowej i ma za zadanie wspomóc rynek polskiej kinematografii, który ucierpiał ze względu na obostrzenia związane z pandemią. Tymczasem wiele platform osiągało rekordowe zyski.

Serwisy VOD będą musiały "podzielić się" 1,5 proc. przychodu albo wpływów reklamowych – w zależności od tego, która kwota będzie wyższa. Według szacunków wpływy z tytułu podatku audiowizualnego mają wynosić 16-20 mln zł rocznie.

Netflix droższy? Niekoniecznie

Użytkownicy obawiają się, że serwisy VOD sięgną do ich kieszeni, aby opłacić nowy podatek. Takie głosy pochodziły nie tylko od zwykłych widzów, ale też osób z branży. Czy rzeczywiście jest się czego bać?

Gdyby np. Netflix zdecydował się podnieść ceny, trudno byłoby tłumaczyć to nowym podatkiem. ? 1,5 proc. to przecież nie jest aż tak duża suma — według rządowych wyliczeń, Netflix będzie wprawdzie "lżejszy" o 6 mln zł, ale przecież na polskim rynku w 2019 zarobił ponoć… niecałe 430 mln zł. 424 mln zł to wciąż bardzo dużo.

Podatek audiowizualny, który płaci cała branża - w tym kina czy kablówki - jakoś nie wpłynął na ceny biletów. Wręcz przeciwnie, te przed pandemią znacząco staniały.

Niby już wówczas właścicielom dużych sieci zaglądało widmo mniejszej publiki przestraszonej koronawirusem, ale przedstawiciele zapewniali, że to nie choroba wymusiła obniżki. Przykład pokazuje, że podatek i wyższe ceny niekoniecznie muszą iść w parze.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy
Najbardziej jadowita ryba świata. Jak działa jad szkaradnicy?
Najbardziej jadowita ryba świata. Jak działa jad szkaradnicy?
Syberyjskie tatuaże. Na mumii sprzed 2 tysięcy lat
Syberyjskie tatuaże. Na mumii sprzed 2 tysięcy lat
Może uszkodzić sprzęt. Ekspert ostrzega przed popularną pastą termoprzewodzącą
Może uszkodzić sprzęt. Ekspert ostrzega przed popularną pastą termoprzewodzącą
YouTube podnosi jakość starych filmów. AI skaluje materiały nawet do 1080p
YouTube podnosi jakość starych filmów. AI skaluje materiały nawet do 1080p
Wspólna koncepcja. Czym właściwie jest świaodmość?
Wspólna koncepcja. Czym właściwie jest świaodmość?
Otworzyli sarkofag sprzed 2 tys. lat. Szczątki zachowały się wyjątkowo dobrze
Otworzyli sarkofag sprzed 2 tys. lat. Szczątki zachowały się wyjątkowo dobrze
Gboard na Androida ma nowe opcje. Sprawdź aktualizację
Gboard na Androida ma nowe opcje. Sprawdź aktualizację
Efekt zmian klimatycznych. Mikroorganizmy budzą się po latach
Efekt zmian klimatycznych. Mikroorganizmy budzą się po latach
To był największy wybuch w historii. Car-bomba wywołała globalny niepokój
To był największy wybuch w historii. Car-bomba wywołała globalny niepokój
Zmiany w Messengerze. Przygotuj się
Zmiany w Messengerze. Przygotuj się