Nie ma jak dziergany Smart
Pisaliśmy o różnych, dziwnych samochodach dla Geeków, ale tego jeszcze nie było. No bo kto i w ogóle po co chciałby mieć w swojej gablocie nadwozie z materiału albo z włóczki?
Smart
Pisaliśmy o różnych, dziwnych samochodach dla Geeków, ale tego jeszcze nie było. No bo kto i w ogóle po co chciałby mieć w swojej gablocie nadwozie z materiału albo z włóczki?
Otóż są takie osoby, ale nie dlatego, że oszalały, ale robią takie cuda w konkretnym celu. Dziergany Smart powstał w Rzymie, w którym to odbywa się co roku festiwal sztuki "Il Lusso Essenziale". Mam nadzieję, że ten projekt otrzymał przynajmniej jakieś wyróżnienie. Musicie przyznać, że jest to chyba pierwszy tego typu samochodzik, w którym zastosowano wyjątkowo nietrwałe materiały do jego wykończenia.
Festiwal odbył się w dniach 17 - 23 maja tego roku. Trudno będzie teraz odnaleźć na rzymskich drogach ten dziergany samochodzik, aby zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcie. Ale nie martwcie się. Może na następnym festiwalu będzie dziergany czołg albo śmigłowiec.
Źródło: technabob
