Nie mów, że się zabijesz bo cię aresztujemy
World Of Warcraft to gra, która notorycznie wnosi do naszego życia coś zabawnego. Wiemy już na przykład, że chwalenie się swoją pasją w CV to nie najlepszy pomysł. WOW to z kolei znakomity powód do rzucenia studiów lub skarżenia kogo się da, o co tylko się da.
To także ciekawa gra jeśli chcemy dostać po łapach za fałszywe próby samobójcze. Przekonał się o tym pewien siedemnastolatek z Ohio w USA.
World Of Warcraft to gra, która notorycznie wnosi do naszego życia coś zabawnego. Wiemy już na przykład, że chwalenie się swoją pasją w CV to nie najlepszy pomysł. WOW to z kolei znakomity powód do rzucenia studiów lub skarżenia kogo się da, o co tylko się da.
To także ciekawa gra jeśli chcemy dostać po łapach za fałszywe próby samobójcze. Przekonał się o tym pewien siedemnastolatek z Ohio w USA.
Musicie wiedzieć, że w tym stanie groźby popełnienia samobójstwa są traktowane jako wykroczenie pierwszego stopnia. Oznacza to, że po czymś takim człowiek nie idzie siedzieć, ale i tak ma sporo problemów. Wspomniany gracz WOW-a przekonał się o tym dość boleśnie gdy pod drzwiami jego domu zjawili się niebiescy koledzy z pałkami, gazem, wyrzutniami przeciwpancernymi i oddziałem SWAT w pogotowiu. Dobra, dobra! Nie było pewnie aż tak dramatyczne, ale kto wie? W końcu chodzi o gracza, a Ci (jak wszyscy doskonale pamiętamy) są często nienormalni. Przyznać się ilu z Was ma pod łóżkiem piłę łańcuchową?
Wracają do tematu, cała afera zaczęła się od niewinnego żartu w stylu "zabiję się! WOW to jedyne co trzyma mnie przy życiu" sprawionego mistrzowi gry. Ha ha ha!!! Boki zrywać.
Ciekawe jak w USA mówi się na dzieci neostrady?
Źródło: Tech Digest