"Niemcy mnie biją!" - czyli jak rozładować napięcie

"Niemcy mnie biją!" - czyli jak rozładować napięcie

"Niemcy mnie biją!" - czyli jak rozładować napięcie
K Falernowa
23.02.2009 12:05

Pielęgniarki robią głodówki. Górnicy jadą z żelaznymi argumentami do Warszawy. Media bawią się w aluzje i dwuznaczności.

Informatycy natomiast, niezadowoleni z polityków, albo po prostu ubawieni ich poczynaniami, nie ruszają się sprzed kompa. Piszą za to gierki...

Pielęgniarki robią głodówki. Górnicy jadą z żelaznymi argumentami do Warszawy. Media bawią się w aluzje i dwuznaczności.

Informatycy natomiast, niezadowoleni z polityków, albo po prostu ubawieni ich poczynaniami, nie ruszają się sprzed kompa. Piszą za to gierki...

Tym razem, co ciekawe, gra - jak podają media - stworzona została nie przez byle kogo, ale wyszła z agencji interaktywnej Tribal DDB. W styczniu zeszłego roku otrzymała ona od Advertising Age tytuł Globalnej Sieciowej Agencji Reklamowej Roku, a sama DDB Worldwide to 44 biura w 25 krajach na wszystkich kontynentach.

Tego akurat po gierce nie widać. Jest to bardzo prosty obrazek przedstawiający wnętrze samolotu, w którym w losowych miejscach pojawia się dość topornie wycięta głowa Rokity - który zasłynął ostatnio ze swojego "Niemcy mnie biją!". Cała zabawa polega zaś na trafianiu w tą głowę otwartą dłonią i zdobywaniu w ten sposób punktów. Które w zasadzie i tak niczego nie dają.

Na tle takich "superprodukcji" jak Może pozostać tylko jeden (Wybory 2007) czy nawet nieistniejąca już GraWyborcza.pl- gierka Biją mnie niemcy! wypada blado. Bardzo blado. Ale nie o grywalność czy grafikę tu chodzi...

Jak mówił Gazecie Wyborczej Michał Rutkowski z Tribal DDB, chodziło po prostu o sprowadzenie do absurdu i wyśmianie w pewnym stopniu napięcia politycznego, jakie utworzyło się po konflikcie Rokitów z obsługą samolotu w Monachium. Na ile się to udało? Cóż, w Internecie już dziwniejsze sposoby na pokazanie absurdów zachowań polityków...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)