Niemcy zbojkotują Facebooka?
09.04.2010 10:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka dni temu pisaliśmy o podjętych przez Facebook planach dzielenia się danymi użytkowników i związanymi z nimi kontrowersjami. Problem okazuje się sięgać dalej. Niemieckie związki konsumenckie nawołują do bojkotu strony.
Kilka dni temu pisaliśmy o podjętych przez Facebook planach dzielenia się danymi użytkowników i związanymi z nimi kontrowersjami. Problem okazuje się sięgać dalej. Niemieckie związki konsumenckie nawołują do bojkotu strony.
Sprzeciw przeciwko zmianie regulaminu wyraziło w pierwszej kolejności niemieckie Federalne Zrzeszenie Central Konsumenckich (Verbraucherzentrale Bundesverband e.V), które wydało w tym celu odpowiednie oświadczenie.
- Doradzamy użytkownikom, by wyrazili swój sprzeciw wobec proponowanych zmian – napisał w dokumencie przewodniczący organizacji Gerd Billen. – i poszukali innego serwisu.
Co ciekawe problem trafiła też na najwyższe, rządowe szczeble. Głos swój zabrała minister ochrony konsumentów Ilse Aigner, która wysłała w tej sprawie oficjalny list do dyrektora serwisu Marka Zuckerberga oraz zagroziła, że jeśli regulamin wejdzie w życie usunie swoje konto z portalu. :)
Zarówno ministerstwo, jak i organizacje konsumenckie domagają się zapewnienia poszanowania prywatności osób zarejestrowanych na Facebooku oraz usunięcia zapisów zezwalających stronie na automatyczne dzielenie się danymi z innymi firmami i serwisami.
Ich zastrzeżenia są w prawdzie zasadne, jednak nasi sąsiedzi strzelają ze zbyt wielkiej armaty. Z drugiej strony Niemcy są znani z bardzo ostrych restrykcji nakładanych na np. zawierające przemoc gry komputerowe. Trudno więc się dziwić, że zmiany na Facebooku wywołały tak silny odzew.