„Niewidzialne” kino domowe od Sony nazywa się RTH-G800
Czy to czary? Czy potężni magowie z centrów badawczych Sony osiągnęli coś na prawdę magicznego? Niestety nie. Chodzi tutaj o zwykły mebel – napakowaną głośnikami i wzmacniaczem szafkę pod telewizor. Choć trzeba przyznać, że dla tych co mają mało miejsca, to może być ciekawa propozycja.
RHT-G800 to młodszy brat modelu RHT-G1000 i jest oczywiście od niego mniejszy i tańszy. Przewidziany jest dla telewizorów o maksymalnej przekątnej 46 cali. To świetna propozycja dla tych, którzy brzydzą się podłączaniem kolejnych kabli i instalowaniem na ścianach kilku głośników. Obudowa ukrywa sześć kanałów wzmocnienia i aż siedem głośników. Dzięki interfejsowi HDMI oraz analogowymi i cyfrowymi złączami audio do RHT-G800 można podłączyć m.in. odtwarzacze DVD lub Blu-ray, nagrywarki, konsole do gier oraz tunery kablowe/satelitarne. Jest też zgodny z systemem wysokiej rozdzielczości Linear PCM używanym w urządzeniach Blu-ray, a także Dolby Digital oraz DTS stosowanym na dyskach DVD.
Jak to zwykle bywa, producent takiego urządzenia usilnie namawia do stosowania swoich komponentów – jest to po prostu wygodne. Funkcja BRAVIA Theatre Sync pozwala nie tylko sterować wszystkimi systemami za pomocą jednego pilota, ale także zsynchronizować wszystkie urządzenia przy użyciu jednego przycisku. Na przykład naciśnięcie przycisku odtwarzania w odtwarzaczu DVD spowoduje wybranie odpowiedniego kanału wejściowego w telewizorze i sekcji wzmacniacza urządzenia RHT-G800. Cały system można również wyłączyć jednym naciśnięciem przycisku.
System ma sprytne schowki w których można schować wszystkie kable, które użyte zostały do podłączenia z innymi urządzeniami.
System ma też dwa złącza HDMI in oraz jedno HDMI out, przez które mogą być przesyłane sygnały 1080i i umożliwia obsługę dźwięku Linear PCM w trybie 7.1 stosowanego na dyskach Blu-ray. Każdy z kanałów 5.1 (lewy/prawy/środkowy przedni, lewy/prawy tylny oraz subwoofer) jest podłączony do oddzielnego głośnika i wzmacniacza. Każdy z pięciu głównych kanałów jest podłączony do owalnego głośnika o wymiarach 4x7 cm, zaś dwa subwoofery mają średnicę 10 cm. Każdy kanał jest też wzmacniany przez oddzielny, 32-bitowy, cyfrowy wzmacniacz Sony S-Master. Moc wyjściowa wynosi 70 W dla każdego z pięciu głośników oraz 120 W dla subwooferów — w sumie maksymalnie 470 W.
Jeśli wszystkie głośniki wpakowano w jedną obudowę, potrzeba było zapewnić odpowiednią symulację dźwięku z tylnych głośników. Zapewnia to S-Force PRO Front Surround, która działa niezależnie od wielkości i kształtu pomieszczenia.
Szafeczka ma 110 cm szerokości, 50 cm wysokości oraz 40 cm głębokości.
Sony nie podało jeszcze ceny w Polsce, ale droższy model RHT-G1000 kosztuje ok. 4000-5000 zł. RHT-G800 będzie tańszy, ale nie wiadomo ile (mówi się o ok. 3000 zł). Niebawem się przekonamy.
*Źródło: Sony *
