niezłe gadżety: Najlepszy gadżet ever!

Zastanawialiście się kiedyś, jaki jest najlepszy gadżet filmowy na świecie? Czy jest jakiś przedmiot, który może zrewolucjonizować daną dziedzinę rynku? To nie żadne repliki Tumblera, czy Alien w skali 1:1. Panie i Panowie, obiecuję, że na coś takiego nie byliście przygotowani. Z wielką przyjemnością i pełen dumy przedstawiam Wam...

...stalowe szpadki na grilla w kształcie X-Winga.

Już doszliście do siebie? Przedmiot sprzedawany przez Roast My Weenie nazywa się co prawda Weenie Wing Commander, ale jego kształt nie pozostawia złudzeń. Zapewne panowie nie otrzymali licencji od George'a Lucasa (bardzo bym się zdziwił, gdyby takowej udzielił), więc musieli pokombinować z nazwą, by nie doczekać się pozwu.

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem pełen podziwu. I jeszcze ten opis produktu: "Weź z Weenie Wing Commanderem z nierdzewnej stali udział w bitwie przeciw spaleniźnie i zaczernionym parówkom. Jeśli twoja moc zawodzi, spróbuj użyć Weenie WIng Commandera by pokonać złą, ciemną stronę imprezy przy grillu." Jak tu nie być pełnym zachwytu, gdy to cudo kosztuje zaledwie 19.95 dolarów?

Źródło: Get the Big Picture