Nokia X6 – pierwsze wrażenia

Wczoraj w nasze ręce trafił nowy smartfon fińskiego producenta. Zanim przyjrzę mu się dokładnie, chciałabym podzielić się z wami moimi pierwszymi spostrzeżeniami. Czy Nokia X6 jest dobrą alternatywą dla muzycznych 5800 i 5530? Czym telefon wyróżnia się w ofercie producenta? Spójrzmy.

Blomedia poleca

19.03.2010 18:07

Wczoraj w nasze ręce trafił nowy smartfon fińskiego producenta. Zanim przyjrzę mu się dokładnie, chciałabym podzielić się z wami moimi pierwszymi spostrzeżeniami. Czy Nokia X6 jest dobrą alternatywą dla muzycznych 5800 i 5530? Czym telefon wyróżnia się w ofercie producenta? Spójrzmy.

Nokia X6 wraz z modelem X3 jest jednym z pierwszych telefonów, jakie pojawiły się w ofercie fińskiej formy z nową nomenklaturą. Zgodnie z tym, co przekazał niedawno producent telefon należy do rozrywkowej linii telefonów oznaczonych literą X. Szóstka w nazwie oznacza zaś model plasujący się między średnio, a wysokozaawansowanymi telefonami.

Nokia X6 jest wyjątkowym modelem w ofercie producenta, głównie ze względu na ekran, jaki w nim zastosowano. Do tej pory Nokia inwestowała w dotykowe wyświetlacze oporowe. Nokia X6 posiada ekran pojemnościowy. Wyświetlacz był więc pierwszą funkcją, którą mamy ochotę sprawdzić po włączeniu telefonu.

Muszę przyznać, że różnica między typami ekranów jest odczuwalna, zwłaszcza w stosunku do Nokii 5800 oraz Nokii N97. Ekran reaguje szybko i bez opóźnień. Obsługa telefonu jest szybsza, niż w przypadku dwóch wymienionych smartfonów.

Niestety Nokia X6 nie porwała mnie swoim wyglądem, co bardzo mnie zdziwiło. Oficjalne zdjęcia prasowe telefonu wydają mi się teraz nieco zakłamane. Komórka wygląda na nich smukło i intrygująco. W rzeczywistości model X6 wygląda jak mała cegiełka. Smartfon jest za wysoki i zdecydowanie zbyt gruby. Jego konstrukcja też pozostawia wiele do życzenia (niektóre elementy trzeszczą i nie wyglądają jakby były solidnie wykonane, co mam nadzieje uda mi się pokazać).

Pod względem interfejsu telefon nie różni się właściwie niczym od wcześniejszych telefonów z S60v5 (poza N97 i N97 mini, które oferują widżety). Na ekranie głównym znalazło się wiele informacji, w tym pasek kontaktów i skróty do aplikacji. U góry ekranu umieszczono dotykowy przycisk otwierający pasek multimediów.

Po krótkiej wędrówce po funkcjach multimedialnych mogę już teraz stwierdzić, że Nokia X6 jest jednym z najgłośniejszych telefonów, jakie przyszło mi testować. Telefon został wyposażony w dwa głośniki stereo, które oferują dobrą jakość dźwięku.

Jeśli chodzi o funkcjonalność telefonu, na pokładzie smartfona znajdziemy: aparat 5 Mpix, procesor ARM 11 434 MHz, system Symbian 9.4 z dotykowym interfejsem S60v5, obsługę sieci GSM oraz HSDPA, wbudowany GPS z opcją geotagging, Flash Lite 3.0, wyjście TV i 3.5mm oraz WiFi.

Jak się spisują te funkcje? Zaglądajcie na Komórkomanię. Już niedługo ukaże się pełna recenzja telefonu

Źródło: Komórkomania

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.