Nowa klawiatura OLED
Cudowny Optimus Maximus to nadal najdroższa klawiatura na świecie, ale i najciekawsza jeśli szukacie klawiszy OLED z opcją dowolnego ich programowania. Jest też co prawda znacznie tańszy UnitedKeys OLED, ale ze znacznie mniej bajeranckimi możliwościami. Jeśli jednak wydzielona część klawiszy OLED Wam nie przeszkadza, to na horyzoncie widać już nowy Sabre OLED.
Jak każda konstrukcja tego typu i "Szpada" tania nie będzie. 135 dolarów.
Cudowny Optimus Maximus to nadal najdroższa klawiatura na świecie, ale i najciekawsza jeśli szukacie klawiszy OLED z opcją dowolnego ich programowania. Jest też co prawda znacznie tańszy UnitedKeys OLED, ale ze znacznie mniej bajeranckimi możliwościami. Jeśli jednak wydzielona część klawiszy OLED Wam nie przeszkadza, to na horyzoncie widać już nowy Sabre OLED.
Jak każda konstrukcja tego typu i "Szpada" tania nie będzie. 135 dolarów.
Jak na klawiaturę - przeraźliwie drogo. Jak na klawiaturę OLED - pół darmo. United OLED kosztuje prawie dwa razy tyle, a Maximus? Szkoda nawet wspominać.
Producent chwali się, że to najinteligentniejsza klawiatura OLED na świecie. Jej specjalne funkcje to między innymi:
- podnoszenie w pionie od 5 do 10 stopni,
- super cichy mechanizm,
- podświetlanie.
Ale to oczywiście funkcje spoza możliwości OLED. A te są najciekawsze. 9 klawiszy tego typu jest w pełni programowalnych. Można podpisać pod nie obrazki, ustawiać skomplikowane komendy i makra. A wszystko w czasie rzeczywistym. Klawisze zmieniają się też gdy przechodzimy między programami.
Pozostaje tylko pytanie czy taka funkcjonalność jest warta ponad 400 złotych?
Źródło: zipzoomfly
