Nowa nVidia ION z szybszą i wolniejszą grafiką
Netbooki nie są stworzone po to, aby grać na nich w najnowsze gry, czy zajmować się grafiką lub obróbką wideo. Nie znaczy to jednak, że nie mogą sobie radzić z filmami w wysokich rozdzielczościach i mało wymagającymi tytułami typu World of Warcraft. Jest to możliwe, dzięki platformie nVidia ION. Teraz nadchodzi jej kolejna, jeszcze lepsza odsłona.
Netbooki nie są stworzone po to, aby grać na nich w najnowsze gry, czy zajmować się grafiką lub obróbką wideo. Nie znaczy to jednak, że nie mogą sobie radzić z filmami w wysokich rozdzielczościach i mało wymagającymi tytułami typu World of Warcraft. Jest to możliwe, dzięki platformie nVidia ION. Teraz nadchodzi jej kolejna, jeszcze lepsza odsłona.
Najważniejszą różnicą w stosunku do pierwszej edycji platformy jest to, że ta oznaczona numerem 2 będzie wyposażona w dedykowaną kartę graficzną, a nie zintegrowaną. Stało się tak za sprawą Intela, który wytoczył nVidii proces. Wyrok był mało optymistyczny dla producent kart graficznych, więc zmiany były po prostu konieczne.
Ma to spore zalety. Poza tymi oczywistymi, możliwe stało się wykorzystanie najnowszej technologii nVidia Optimus, dzięki której komputer sam, według własnych potrzeb, przełącza laptopa między energooszczędnym i wydajnym układem graficznym. W ten sposób, mając szybkiego netbooka z obsługą DirectX 10 i filmów w rozdzielczości 1080p, można na nim pracować nawet do 10 godzin. Oczywiście, zależy to od tego, jak bardzo obciążymy komputer, ale to i tak całkiem niezły wynik.
Rzuć także okiem na nasze najnowsze zestawienie darmowych programów graficznych.
Przypominam, że na rynku pojawią się dwie wersje platformy nVidia ION 2. Pierwsza z 16-rdzeniowym układem graficznym, przeznaczona do laptopów z 12-calowymi ekranami i komputerów All-in-One oraz druga, 8-rdzeniowa, która powstała z myślą o tradycyjnych, 10-calowych netbookach. Wydajniejsza będzie około 2 razy szybsza od swojej poprzedniczki. Wolniejsza jest nawet nieco słabsza od pierwszej edycji, ale dłużej wytrzymuje na jednym ładowaniu baterii.
Ceny komputerów nie powinny się różnić od tych, z którymi mieliśmy do czynienia w trakcie debiutuj pierwszej ION-ki.
Szukasz oprogramowania do edycji zdjęć? Sprawdź naszą najnowszą listę programów graficznych online.
Źródło: PCBlog