Nowa reklama Sony to plagiat?
Plastelinowe króliki Sony podbiły Manhattan i serca wiernych fanów reklam telewizorów z serii Bravia. W trwającej na HDTVmanii ankiecie króliki nie dostają wiele głosów, ale może to dlatego, że twórcy tego spotu zostali oskarżeni o plagiat.
Podobno pomysł na inwazję kolorowych pluszaków zrodził się w głowach artystów ze strony internetowej Kozyndan. Rzeczywiście czego jak czego, ale królików to na niej nie brakuje. Prace z kilkoma z nich można nawet kupić (plakaty, koszulki, albumy itp.)
Plastelinowe króliki Sony podbiły Manhattan i serca wiernych fanów reklam telewizorów z serii Bravia. W trwającej na HDTVmanii ankiecie króliki nie dostają wiele głosów, ale może to dlatego, że twórcy tego spotu zostali oskarżeni o plagiat.
Podobno pomysł na inwazję kolorowych pluszaków zrodził się w głowach artystów ze strony internetowej Kozyndan. Rzeczywiście czego jak czego, ale królików to na niej nie brakuje. Prace z kilkoma z nich można nawet kupić (plakaty, koszulki, albumy itp.)
Agencja Passion Picture, która nakręciła nową reklamę dla Sony kontaktowała się kilka lat temu z Kozyndan i wymieniła szkicami. Widoczny na zdjęciu powyżej rysunek był jednym z nich. Obecnie Sony zarzeka się, że żadna część nowej reklamy nie została oparta na wcześniejszych pracach.
Czyżby wielkie S czekał kolejny proces?
Źródło i fot.: blog.wired.com