Nowy kalkulator. Rachunki za energię będą o wiele niższe

Rachunki za energię, które musimy płacić zimą, mogą być naprawdę odczuwalne. Istnieje wiele sposobów na to, by walczyć z europejskim kryzysem energetycznym. Najlepiej zacząć od przeanalizowania zużycia energii w gospodarstwie domowym.

Licznik energii elektrycznej
Licznik energii elektrycznej
Źródło zdjęć: © Pixabay

20.12.2022 13:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polacy szukają sposobów na to, by płacić niższe podatki. Europejski kryzys energetyczny staje się faktem, a to, jak przez niego przebrniemy, nie jest zależne wyłącznie od pogody w nadchodzących miesiącach. Niezależnie od tego, czy zima będzie mroźna, czy łagodna, możemy sprawić, że problemy w energetyce nie będą aż tak straszne.

Aby zredukować zużycie energii, najlepiej dokonać jego analizy dla naszego gospodarstwa domowego. Każdy ma inne nawyki i w zależności od nich energia może być zużywana w całkiem inny sposób. Jedni najwięcej mogą zaoszczędzić na redukcji temperatury w pomieszczeniach, inni na zastąpieniu telewizji książką. Aby ocenić sytuację energetyczną danego gospodarstwa, można wykorzystać liczne narzędzia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jedno z nich przygotowała firma E.ON Polska. Chodzi o Kalkulator Online - Szkoda Prądu, który nie tylko pozwala przyjrzeć się zużyciu energii w domu, ale także daje szansę na to, by pozbyć się szkodliwych nawyków.

Kalkulator pozwala na wprowadzenie urządzeń, z których korzystamy w domu, wraz z wyborem ich rodzaju i mocy. Na tej podstawie szacowane jest, jaką część rachunku moglibyśmy oszczędzić, gdyby wprowadzić w życie nowe, sprzyjające ekologicznej i ekonomicznej postawie nawyki. W niektórych przypadkach mowa nawet o zaoszczędzeniu 50 proc. energii zużywanej przez dane urządzenie.

Korzystanie z kalkulatora jest bezpłatne, a na podstawie krótkich testów aplikacji mogę stwierdzić, że jest bardzo prosta w użyciu. Oczywiście wartości zużycia, które są wyświetlane, są wprowadzane domyślnie dla statystycznego gospodarstwa, więc należy mieć świadomość, że niekoniecznie oddają one idealnie stan faktyczny. Jednak możliwość wyboru choćby w przybliżeniu mocy wykorzystywanych w danych pomieszczeniach urządzeń sprawia, że dość łatwo jest oddać stan zbliżony do faktycznego.

Jednak nie w samej analizie widzę najmocniejszy punkt przygotowanego kalkulatora. Jego mocną stroną są porady dotyczące korzystania z każdego z wprowadzanych do analizy sprzętów. Niektóre porady są trywialne, lecz nawet informacje mogą być przydatne. W końcu na co dzień nie zaprzątamy sobie głowy tym, jak w najbardziej ekonomiczny sposób korzystać z żelazka czy odkurzacza.

Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (19)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.