Nowy patent Microsoftu: wyniki wyszukiwania zależne od inteligencji użytkownika

Microsoft opatentował nowe rozwiązanie, które zdaniem tej firmy ma ulepszyć sposób wyświetlania odpowiedzi przez wyszukiwarkę internetową. Usługa przed udzieleniem odpowiedzi ma ocenić poziom intelektualny i pozycję społeczną internauty.

Chyba nie dostaną takich samych wyników wyszukiwania
Chyba nie dostaną takich samych wyników wyszukiwania
Łukasz Michalik

Microsoft opatentował nowe rozwiązanie, które zdaniem tej firmy ma ulepszyć sposób wyświetlania odpowiedzi przez wyszukiwarkę internetową. Usługa przed udzieleniem odpowiedzi ma ocenić poziom intelektualny i pozycję społeczną internauty.

Współczesne wyszukiwarki uzależniają odpowiedź od wielu czynników. W niektórych sytuacjach będzie to wynikało z nacisku rządu – jak w niesławnym przypadku, gdy na pytanie o Plac Tiananmen Google wyświetlał Chińczykom zamiast scen masakry zdjęcia spacerujących przechodniów.

Tak wyglądały wyniki wyszukiwania Google'a na świecie i w Chinach
Tak wyglądały wyniki wyszukiwania Google'a na świecie i w Chinach

W innych sytuacjach lista wyników jest zależna m.in. od lokalizacji użytkownika, wcześniejszej aktywności w Sieci czy analizy jego powiązań w sieci społecznościowej.

Microsoft postanowił pójść o krok dalej. Dopiero teraz ujawniono, że w 2010 roku firma opatentowała rozwiązanie, w którym wyszukiwarka przed udzieleniem odpowiedzi analizuje aktywność użytkownika w serwisach społecznościowych, oceniając na tej podstawie jego nastrój i potencjał intelektualny.

Fragment patentu (Fot. GeekWire.com)
Fragment patentu (Fot. GeekWire.com)

Efektem oceny nastroju może być np. inny kolor tła wyszukiwarki. Ocena potencjału intelektualnego sprawi, że o ile gimnazjalista dostanie listę wyników ze stronami zawierającymi prostą wiedzę i słownictwo, to np. wykładowca akademicki otrzyma informacje o znacznie większym stopniu komplikacji.

Czy takie rozwiązanie ma sens? Sądzę, że jeśli rzeczywiście zostanie wykorzystane do dostarczania jak najbardziej wartościowych treści, a użytkownik będzie mógł je włączać i wyłączać, może okazać się przydatne. Oby tylko nie okazało się, że najważniejszą funkcją będzie dostarczanie precyzyjnie targetowanych reklam.

Źródło: GeekWireWebhosting

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)