Nowy patent Microsoftu: wyniki wyszukiwania zależne od inteligencji użytkownika
Microsoft opatentował nowe rozwiązanie, które zdaniem tej firmy ma ulepszyć sposób wyświetlania odpowiedzi przez wyszukiwarkę internetową. Usługa przed udzieleniem odpowiedzi ma ocenić poziom intelektualny i pozycję społeczną internauty.
Microsoft opatentował nowe rozwiązanie, które zdaniem tej firmy ma ulepszyć sposób wyświetlania odpowiedzi przez wyszukiwarkę internetową. Usługa przed udzieleniem odpowiedzi ma ocenić poziom intelektualny i pozycję społeczną internauty.
Współczesne wyszukiwarki uzależniają odpowiedź od wielu czynników. W niektórych sytuacjach będzie to wynikało z nacisku rządu – jak w niesławnym przypadku, gdy na pytanie o Plac Tiananmen Google wyświetlał Chińczykom zamiast scen masakry zdjęcia spacerujących przechodniów.
W innych sytuacjach lista wyników jest zależna m.in. od lokalizacji użytkownika, wcześniejszej aktywności w Sieci czy analizy jego powiązań w sieci społecznościowej.
Microsoft postanowił pójść o krok dalej. Dopiero teraz ujawniono, że w 2010 roku firma opatentowała rozwiązanie, w którym wyszukiwarka przed udzieleniem odpowiedzi analizuje aktywność użytkownika w serwisach społecznościowych, oceniając na tej podstawie jego nastrój i potencjał intelektualny.
Efektem oceny nastroju może być np. inny kolor tła wyszukiwarki. Ocena potencjału intelektualnego sprawi, że o ile gimnazjalista dostanie listę wyników ze stronami zawierającymi prostą wiedzę i słownictwo, to np. wykładowca akademicki otrzyma informacje o znacznie większym stopniu komplikacji.
Czy takie rozwiązanie ma sens? Sądzę, że jeśli rzeczywiście zostanie wykorzystane do dostarczania jak najbardziej wartościowych treści, a użytkownik będzie mógł je włączać i wyłączać, może okazać się przydatne. Oby tylko nie okazało się, że najważniejszą funkcją będzie dostarczanie precyzyjnie targetowanych reklam.
Źródło: GeekWire • Webhosting