Nowy wymiar dotyku dzięki Wacom Bamboo Pen & Touch Special Edition [recenzja i wideo]
Całkiem niedawno Wacom wprowadził nową wersję tabletu Wacom Bamboo Pen & Touch Special Edition, który ma posłużyć jak najszerszemu gronu osób kreatywnie wykorzystujących komputer. Mieliśmy okazję przyjrzeć się temu urządzeniu z bliska. Zapraszamy na recenzję!
26.11.2010 11:19
Całkiem niedawno Wacom wprowadził nową wersję tabletu Wacom Bamboo Pen & Touch Special Edition, który ma posłużyć jak najszerszemu gronu osób kreatywnie wykorzystujących komputer. Mieliśmy okazję przyjrzeć się temu urządzeniu z bliska. Zapraszamy na recenzję!
Wacom Bamboo Pen & Touch Special Edition – z czym to się je?
Zakładam, że większość czytelników Gadżetomanii trzyma w tej chwili rękę na myszce. Spora część także opiera pewnie dłoń na wygodnym touchpadzie laptopa, a nie mniej z Was podpiera opadającą głowę, drapie się po brodzie i zastanawia, o co chodzi z tym Wacom Bamboo. Pewnie stosunkowo niewielka liczba osób trzyma teraz dłoń na wygodnej powierzchni tabletu dotykowego. A niesłusznie!
Tablet graficzny – ta nazwa kojarzy się głównie z urządzeniem skierowanym do profesjonalistów, którzy zajmują się projektowaniem graficznym, rysowaniem na komputerze, ewentualnie retuszem zdjęć. Tymczasem dzięki Bamboo Special Edition (i innym tabletom z linii Bamboo) Wacom udowodnił, że tablet może stanowić wygodną i szybką formę obsługi komputera, także przy prostych, codziennych zajęciach, jak chociażby korzystanie z Internetu. Jeśli dojdzie się do wprawy, Bamboo Special Edition pozwala na obsługę komputera szybciej i wygodniej niż za pomocą myszki i zwykłego touchpada. Co istotne, można go obsługiwać zarówno piórem, jak i dotykiem, z wykorzystaniem technologii multitouch. Tablet Wacom zadowoli z pewnością także entuzjastów traktujących swoje hobby, na przykład grafikę lub fotografię, bardzo poważnie – duży obszar roboczy i spora rozdzielczość wersji Medium w połączeniu z czułym rysikiem to zalety, które znacznie przyspieszą pracę we wszelkich programach graficznych (zresztą producent dołącza kilka z nich do tabletu, o czym piszemy poniżej).
Zapraszamy do obejrzenia wideo prezentującego urządzenie:
Pierwsze kroki z nowym Bamboo
Po podłączeniu tabletu do portu USB dioda LED zapala się i świeci na biało, a rozjaśnia się przy dotknięciu obszaru aktywnego (tak palcem, jak i piórkiem) i przyciśnięciu klawiszy funkcyjnych. Gdy do obszaru aktywnego zbliżymy tylko piórko, dioda zmieni kolor na pomarańczowy. Kursor widoczny na ekranie komputera podąża za ruchami po obszarze tabletu – w ten sposób możemy sprawdzić czy, tablet działa poprawnie. Na początku instalacji tablet należy dostosować do potrzeb osób lewo- bądź praworęcznych (można go obrócić o 180 stopni).
Dla początkujących Wacom przygotował audiowizualny samouczek, który w przejrzysty sposób prowadzi przez kolejne funkcjonalności urządzenia, pokazując, jak przygotować tablet do pracy, korzystać z niego i dostosować do własnych potrzeb. To miniszkolenie umożliwia bezbolesną, szybką i interaktywną naukę. Na potrzeby samouczka funkcje pióra i dotyku są ograniczane, a następnie aktywowane krok po kroku, w miarę uczenia się. Szkolenie jest głosowe i polega na wykonywaniu krótkich, praktycznych ćwiczeń - po poprawnym wykonaniu jednego przechodzimy do kolejnego. Dzięki temu bezboleśnie i w dziecinnie prosty sposób poznajemy kolejne funkcje tabletu.
Funkcja dotykowa znacznie ułatwia przeglądanie stron internetowych, poza tym sprawia wiele frajdy (aktywna powierzchnia dla dotyku to aż 190 x 130 mm). Za pomocą kilku prostych, „magicznych” gestów można przesuwać, powiększać, zmniejszać i obracać obiekty, przewijać strony i jednym palcem kontrolować kursor. W każdej chwili funkcję touchpada można zablokować – służą do tego przyciski funkcyjne (ExpressKeys). Do każdego z nich można przypisać dowolną, wybraną przez siebie funkcję. Gdy zaczynamy używać pióra, funkcja dotykowa blokuje się automatycznie.
Nawigacja za pomocą dotykania tabletu Wacom jest wygodniejsza od nawigacji klawiaturą czy myszką. Zastosowane gesty są bardzo intuicyjne i łatwo dojść do wprawy. Różnicą pomiędzy wersją Special Edition a poprzednimi tabletami Bamboo Pen & Touch jest m.in. obsługa dotyku 3 i 4 palcami naraz, co daje kilka dodatkowych gestów - to ukłon w stronę osób korzystających z MacBooków.
Wygląd, design, staranność wykonania
Wacom Bamboo Special Edition występuje w dwóch rozmiarach:
- Średnim (M)
- Wymiary (S x G x W): 337 mm x 223 mm x 8,5 mm
- Waga: około 740 g
- Interfejs: USB
- Maksymalna wysokość odczytu piórkiem: 16 mm
- Liczba przycisków ExpressKeys: 4
- Małym (S)
- Wymiary (S x G x W): 248 mm x 176 mm x 8,5 mm
- Waga: około 420 g
- Interfejs: USB
- Maksymalna wysokość odczytu piórkiem: 16 mm
- Liczba przycisków ExpressKeys: 4
Testowaliśmy wersję średnią. Jej spore rozmiary są dość zaskakujące i aby zmieścić tablet na biurku, trzeba zrobić małe przemeblowanie. Zyskujemy jednak duży obszar aktywny pióra (217 x 137 mm, proporcja 16:10), co jest zaletą dla użytkowników nieprzyzwyczajonych do korzystania z urządzenia – łatwo można odnieść ruchy z powierzchni tabletu do tego, co powstaje na ekranie komputera, a to powinno ułatwić np. rysowanie. Duże rozmiary umożliwiają uzyskanie wysokiej dokładności, a dla osób z mniejszym doświadczeniem w użytkowaniu tabletu, Wacom przygotował Bamboo w mniejszym rozmiarze.
Jaki jest design? Czarna obwódka wokół powierzchni dotykowej odróżnia Special Edition od pozostałych tabletów Wacom Bamboo. Z uwagi na wykonanie i obsługę dotyku 3 oraz 4 palcami tablet z pewnością spodoba się użytkownikom komputerów marki Apple. Przypadł nam do gustu prosty, klasyczny design i porządne wykonanie detali. Dioda jest ładnie wpasowana między klawisze funkcyjne, pozytywne wrażenie robi także bardzo cienka obudowa (8,5 mm). Nieużywane pióro możemy włożyć w specjalny uchwyt – czerwoną „metkę”.
Sam rysik trzyma się w dłoni bardzo wygodnie (zupełnie jak tradycyjny ołówek). Wyposażony jest on w dwa przyciski, domyślnie ustawione jako kliknięcie prawym przyciskiem (górny) i przesunięcie (dolny) - ustawienie to można zmienić według własnych upodobań. Do wersji Special Edition producent dołączył wygodny czarny futerał, który ułatwia przenoszenie tabletu.
Oprogramowanie dołączone do tabletu
Dla osób, które kupią Bamboo Pen & Touch Special Edition, Wacom przygotował ciekawą niespodziankę. Otóż z Internetu można pobrać za darmo programy Adobe Photoshop Elements 8, ArtRage 3 i Corel Painter Essentials 4; wersja Medium zawiera także program Nik Color Efex Pro 3.0 Standard. Na płycie dołączonej do urządzenia - oprócz samouczka i sterowników - jest program Bamboo Dock. Znajdziemy tam m.in. zabawne aplikacje i gry, dzięki którym korzystanie z tabletu zamieni się w świetną zabawę. My wypróbowaliśmy aplikację, która służy do tworzenia prostych animacji przy pomocy gotowych szablonów lub własnych zdjęć. Obrazki nanosimy na ekran za pomocą rysika, po czym możemy obrazek zduplikować, a następnie: powiększać, obracać i przesuwać. W ten sposób powstaje sekwencja obrazków, która składa się na animację. Możliwe jest ustawienie ilości klatek na sekundę, wyeksportowanie na dysk jako gotowego pliku filmowego bądź też bezpośrednio do serwisu YouTube. Program jest prosty i nie sprawi problemu nawet dzieciakom. Z poziomu Bamboo Dock można też dokonać zmian w szczegółowej konfiguracji tabletu.
Ile to kosztuje?
Tablety Wacom Bamboo Pen & Touch Special Edition są już dostępne w Polsce, wystarczy przejrzeć ofertę sklepów internetowych, np. morele.net. Za wersję małą trzeba zapłacić ok. 460 zł, zaś testowana wersja średnia to koszt rzędu 840 zł.
Tablet dla każdego!
Gadżetomania jest serwisem przeznaczonym dla każdego entuzjasty technologii – podobnie jak ten tablet. Nic nie szkodzi, jeśli nie zajmujecie się profesjonalnie grafiką i designem – Bamboo daje zupełnie nowe możliwości w zakresie tworzenia grafiki na komputerze. Tablet można też spokojnie można potraktować jako gigantyczny i niesamowicie funkcjonalny touchpad, dzięki któremu komputer obsługuje się w bardziej intuicyjny sposób. To przyjemne i łatwe w obsłudze cacko będzie świetnym prezentem dla każdego.