O nowościach Apple dowiemy się już w poniedziałek!
Już w poniedziałek, 9 czerwca, odbędzie się WorldWide Developers Conference 2008 – impreza organizowana przez Apple dla twórców oprogramowania i specjalistów IT z całego świata. Teoretycznie nam, zwykłym użytkownikom, nic do takiej specjalistycznej konferencji – jednak Steve Jobs, szef Apple powinien nas w tym roku porządnie zaskoczyć. Przynajmniej tak głoszą plotki w internecie.
06.06.2008 16:00
Już w poniedziałek, 9 czerwca, odbędzie się WorldWide Developers Conference 2008 – impreza organizowana przez Apple dla twórców oprogramowania i specjalistów IT z całego świata. Teoretycznie nam, zwykłym użytkownikom, nic do takiej specjalistycznej konferencji – jednak Steve Jobs, szef Apple powinien nas w tym roku porządnie zaskoczyć. Przynajmniej tak głoszą plotki w internecie.
Apple bardzo umiejętnie podsyca zainteresowanie każdym ze swoich produktów – a to przeciek z firmy zajmującej się odprawą morskich transportów, a to rozsyła tajemnicze paczki do dystrybutorów z adnotacją, że „można otworzyć najwcześniej 10 czerwca” i tym podobne zagrania. Dlatego tzw. keynotes Jobsa cieszą się takim zainteresowaniem – najbliższe takie wystąpienie będzie ok. godz. 19 naszego czasu w poniedziałek, podczas WWDC.
Teraz już wiemy, że głównym motywem będą jednak nowości programowe – ostatnie informacje skupiają się na systemach operacyjnych przeznaczonych dla telefonu Apple (OS X iPhone) oraz systemu operacyjnego Mac OS X 10.5, który zostanie przemianowany po prostu a OS X Leopard już w poniedziałek – to widać na „szpiegowskich” zdjęciach z centrum konferencyjnego w San Francisco - Moscone Center.
Większość osób jest pewna, że Jobs pokaże na WWDC drugą generację iPhone dostosowanenego do standardów 3G, być może z modułem GPS lub chociaż z możliwością podłączenia zewnętrznego modułu. Być może pojawią się jakieś konkretne informacje o następnej wersji Mac OS X 10.6, która zapewne będzie miała w nazwie jakiegoś drapieżnego kota i zapewne nie będzie już dostępna na Maki ze starymi procesorami PowerPC (G4, G5).
Shaw Wu z American Technology Research twierdzi, że istnieje 50% szansy (hahaha, takim specjalistą to ja też mogę być!) na pojawienie się następcy pionierskiego komputera podręcznego od Apple, czyli Newtona. Będzie to być może tablet z dużym wielodotykowym (multi-touch) ekranem o przekątnej 4 oraz 7 cali – czyli coś pomiędzy iPodem touch a zwykłym Makiem.
Tak czy inaczej – Jobs we mnie wzbudził zainteresowanie na tyle, że będę przyglądał się jego występowi...
*Źródło: Apple, TheAppleBlog, MacRumors, inne *