O2.pl żegna się z Kurnikiem.pl

O2.pl żegna się z Kurnikiem.pl

014
014
Andrzej Biernacki
17.07.2009 12:09

Portal o2.pl podjął decyzję o zakończeniu współpracy z platformą gier sieciowych Kurnik.pl. Warszawska spółka nie będzie od sierpnia sprzedawać reklam w serwisie.

Portal o2.pl podjął decyzję o zakończeniu współpracy z platformą gier sieciowych Kurnik.pl. Warszawska spółka nie będzie od sierpnia sprzedawać reklam w serwisie.

Jacek Świderski z zarządu o2.pl nie jest zadowolony z tego, że niektórzy krytykują współpracę portalu z Kurnikiem:

[cytat]Martwi mnie, że współpraca ta pewnie będzie się musiała zakończyć, aby inni nie mogli bez zachowania proporcji nam jej wypominać. Od sierpnia nie będziemy już na Kurniku sprzedawali reklam.[/cytat]

Portalowi zarzucono "kupowanie ruchu". Kurnik nigdy nie należał do spółki, ale był wliczany w zasięg portalu. Świderski odparł jednak te zarzuty:

[cytat]Kurnik (...) zwiększa nam zasięg o ledwie 150 tys. RU. A jest to serwis, w który inwestowaliśmy i traktowaliśmy jak własny przez wiele lat.[/cytat]

Drugim problemem były ograniczenia stawiane przez twórcę Kurnika Marka Futregę. Serwis IDG podał:

[cytat]O2 mogło dotychczas wykorzystywać przestrzeń reklamową Kurnik.pl, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jedną z nich miał być brak pop-upów, top layerów.[/cytat]

Zerwanie współpracy z Kurnikiem zmniejszy zasięg o2.pl z 46,2% do 45,5%. Może tym samym wpłynąć na pozycję portalu w rankingu Megapanel. Nie wiadomo jeszcze czy utrzymana zostanie umowa między firmą Świderskiego a Garnkiem.pl - innym projektem Futregi.

Nie można wykluczyć, że między oboma partnerami doszło jednak do jakiegoś konfliktu. Argumentacja Świderskiego jest dziwna. Inne portale nie krępują się i "kupują ruch" na potęgę. I tak na przykład Onet podpisał umowę z Gameforgem i przejął patronat nad grami typu Ogame. Nikt w Onecie ewentualnymi zarzutami się nie przejął.

Źródło: IDG

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)