Obleśny staruch czy uroczy staruszek?

Jeśli macie ochotę oglądać starszych panów grających przy boku młodych, pięknych kobiet to wkrótce pójdziecie z radością do kina. Mój ulubieniec, Jack Nicholson wraca do gry i znów zagra u boku pięknej kobiety! Co ja bym dał, żeby w jego wieku być w takiej formie...

James L. Brooks, reżyser Czułych Słówek, które dały obu panom Oscara znów zaprosił Jacka Nicholsona do współpracy. Film nie ma jeszcze tytułu, ale wiadomo, że będzie to komedia romantyczna, a  w obsadzie oprócz wyżej wymienionego znajdą się Reese Witherspoon, Paul Rudd oraz Owen Wilson. Gdybym miał osądzać film po samych aktorach już dzisiaj mógłbym odtrąbić triumfalny pochód tego dzieła we wszystkich rankingach popularności.

Co z fabułą? Reese Witherspoon zagra sportsmenkę, grającą w softball, o którą walczyć będzie dwóch różnych facetów - swojski Paul Rudd oraz trochę egzaltowany  Owen Wilson. Jack "Wilkołak" Nicholson zagra rolę ojca uroczej blondynki. Co ciekawe, pierwotnie w planach producentów i reżysera tą rolę miał objąć Bill Murray, ale ostatecznie z niej zrezygnował. Myślę, że ma solidne zastępstwo, a jeśli film będzie w połowie tak dobry jak *Lepiej późno niż później *to ma dużą szansę na sukces. Ja z chęcią go obejrzę :)

Jak Wam się wydaje, w jakiej formie jest wujek Jack? Czy będą jeszcze z niego ludzie? ;-)

Źródło: hollywoodreporter.com

Foto: cliff1066