Odbijanie fajerwerków wcale nie jest takie łatwe [wideo]

Odbijanie fajerwerków wcale nie jest takie łatwe [wideo]
Marek Maruszczak

16.08.2011 22:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O tym jak się mogą skończyć zabawy w Kapitana Amerykę, przekonał się jeden z bohaterów tego nagrania. Od razu zaznaczam, że głowa mu nie odpadła, ale i tak było wesoło.

O tym jak się mogą skończyć zabawy w Kapitana Amerykę, przekonał się jeden z bohaterów tego nagrania. Od razu zaznaczam, że głowa mu nie odpadła, ale i tak było wesoło.

Przebieraniec z nagrania ochrzcił się mianem „Kapitan Awesome”, ale charakterystyczna tarcza i numer z odbijaniem pocisków nie pozostawia wątpliwości co do jednego ze źródeł inspiracji młodzieńca.

Artillery Shell Stunt FAIL "Captain Awesome"

Kolejnym popkulturowym tworem, w który zapatrzył się „Kapitan Awesome” był zapewne program Jackass. Tak przynajmniej można wnioskować po obejrzeniu kolejnych nagrań, na których kapitan nawiązuje bliższą znajomość z innymi fajerwerkami.

Swoją drogą, to „Kapitan Awesome” rzeczywiście niesamowicie długo opiera się działaniu prawa Darwina.

Źródło: Geekologie

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Komentarze (0)