Zdaję sobie sprawę, że dla wielu z Was Komisarz Gordon - niezmordowany stróż prawa z Gotham City to Gary Oldman (i pewnie dla wielu Gary Oldman to tylko Komisarz Gordon), ale dla mnie Komisarzem Gordonem na zawsze będzie Pat Hingle. Aktor, który wcielił się w tę postać czterokrotnie, zmarł w sobotę w wieku 84 lat w swoim domu w Północnej Karolinie.
Pat Hingle swoją długą i pracowitą karierę rozpoczął od występu w słynnym filmie Na nabrzeżach Elii Kazana z 1954. Potem zagrał niezliczoną ilość drugoplanowych i charakterystycznych ról. Najbardziej będzie pamiętany jednak jako Komisarz Gordon w filmach Batman i Powrót Batmana Tima Burtona oraz Batman Forever i Batman i Robin Joela Schumachera.
Aktor zdecydował się wprowadzić do domu na wybrzeżu Północnej Karoliny w 1986 po zdjęciach do filmu Maksymalne przyspieszenie. Od dwóch lat chorował na białaczkę.
W rozwinięciu dwa filmiki - krótki materiał o Komisarzu Gordonie, oraz dziesięciominutowy, znakomity wywiad z aktorem.
Zdaję sobie sprawę, że dla wielu z Was Komisarz Gordon - niezmordowany stróż prawa z Gotham City to Gary Oldman (i pewnie dla wielu Gary Oldman to tylko Komisarz Gordon), ale dla mnie Komisarzem Gordonem na zawsze będzie Pat Hingle. Aktor, który wcielił się w tę postać czterokrotnie, zmarł w sobotę w wieku 84 lat w swoim domu w Północnej Karolinie.
Pat Hingle swoją długą i pracowitą karierę rozpoczął od występu w słynnym filmie Na nabrzeżach Elii Kazana z 1954. Potem zagrał niezliczoną ilość drugoplanowych i charakterystycznych ról. Najbardziej będzie pamiętany jednak jako Komisarz Gordon w filmach *Batman i Powrót Batmana Tima Burtona oraz Batman Forever i * Batman i Robin Joela Schumachera.
Aktor zdecydował się wprowadzić do domu na wybrzeżu Północnej Karoliny w 1986 po zdjęciach do filmu Maksymalne przyspieszenie. Od dwóch lat chorował na białaczkę.
W rozwinięciu dwa filmiki - krótki materiał o Komisarzu Gordonie, oraz dziesięciominutowy, znakomity wywiad z aktorem.
Actor Pat Hingle
Źródło: Cinemablend