Oglądał nagie zdjęcia modelki w czasie transmisji na żywo [video]
Pech? Głupota? A może po prostu element codziennej pracy? Podczas nagrywania wywiadu dla australijskiej telewizji Channel 7, jeden z kolegów rozmówcy odbierał… maile ze zdjęciami nagiej modelki.
Pech? Głupota? A może po prostu element codziennej pracy? Podczas nagrywania wywiadu dla australijskiej telewizji Channel 7, jeden z kolegów rozmówcy odbierał… maile ze zdjęciami nagiej modelki.
Wieczorne wydanie wiadomości 7 News, prezenterka Chris Bath łączy się na żywo z Martinem Lakosem, analitykiem banku Macquarie w Sydney, a rozmowa na tematy ekonomiczne toczy się w najlepsze. Najciekawsze sceny, które obecnie podbijają serwisy video na całym świecie toczą się jednak za jego plecami.
Otóż jeden z jego kolegów postanowił na moment oderwać się od pracy i pooglądać nagie zdjęcia Mirandy Kerr z jej najnowszej sesji dla magazynu GQ. Jego chwile przyjemności śledziły na żywo setki tysięcy telewidzów…
Załadowane przez: andaluska. - Wiadomości wideo z całego świata
Napalonemu bankierowi nie zdołał przeszkodzić też inny kolega, który podszedł zamienić kilka słów. Otwieranie gorących maili mogłoby trwać dalej gdyby nasz bohater nie odwrócił głowy i nie dostrzegł, że właśnie bierze udział w największym australijskim porno-show transmitowanym na żywo w publicznej stacji.
Niestety, odrobina przyjemności może go słono kosztować, ponieważ już toczy się w tej sprawie wewnętrzne postępowanie. Przedstawiciele banku w oficjalnym komunikacie poinformowali też, że w ich instytucji obowiązują ściśle określone przepisy dotyczące korzystania z komputerów i internetu.
Pechowiec zapewne pożegna się ze stanowiskiem, ale jego przykład pokazuje jak może skończyć się korzystanie z internetu w miejscu pracy do celów prywatnych oraz… jak bardzo ryzykowne bywają wywiady na żywo ;)
No dobra, ale przyznajcie się kto z was potrafiłby się powstrzymać...
Źródło: WAtoday.com.au