Ograniczenie utraty ciepła o ponad 30 proc.? Eksperci znaleźli sposób
Najnowsze badanie, przeprowadzone na Uniwersytecie w Plymouth, pokazało, jak w prosty sposób ograniczyć utratę ciepła przez budynek o ponad 30 proc. Jest to możliwe za sprawą "żywej ściany", czyli elewacji porośniętej roślinami.
24.11.2021 14:52
Okres jesienny i zimowy, to czas, w którym rosną nasze rachunki za zużycie energii cieplnej. Wzrost może być szczególnie dotkliwy, kiedy mieszkamy w budynku o wysokim współczynniku ciepła, co oznacza, że sporo energii cieplnej ucieka przez różne przegrody termiczne w budynkach.
Nowy sposób na zmniejszenie utraty energii
Eksperci od dawna szukają sposobów, które umożliwią ograniczenie utraty ciepła. Przykładowo, ostatnio informowaliśmy o prostych trikach pozwalających na szybkie uszczelnienie okien, np. przestawienie ich z trybu letniego na zimowy. Jak się okazuje, możliwości jest znacznie więcej. Świadczą o tym wyniki badań przeprowadzonych na Uniwersytecie w Plymouth, które ukazały się na łamach czasopisma naukowego "Building and Environment".
Naukowcy przyjrzeli się ścianom budynku, który powstał przed 1970 rokiem. Jedna ze ścian pozostała bez zmian, a druga została wyposażona w zewnętrzną żywą fasadę składającą się z elastycznego systemu arkuszy z tkaniny filcowej z kieszeniami pozwalającymi na umieszczenie w nich gleby i zasadzenie roślin, jak donosi serwis Tech Explore. Obydwie ściany znajdowały się po tej samej stronie budynku.
Eksperci przez pięć tygodni wykonywali szczegółowe pomiary. Na podstawie zgromadzonych danych ustalili, że "ilość ciepła traconego przez ścianę doposażoną w żywą fasadę była o 31,4% niższa niż w oryginalnej konstrukcji". Zauważyli też, że w części budynku z żywą ścianą temperatury w ciągu dnia pozostawały bardziej stabilne, co oznacza, że do jego ogrzania potrzeba było mniej energii.
Tech Explore podkreśla, że badanie jest jednym z pierwszym, w którego trakcie naukowcy sprawdzili, jak "żywa ściana" wpływa na utratę ciepła budynku w przypadku klimatu umiarkowanego. Jego autorzy przekonują jednak, że koncepcja ma wiele korzyści. Najważniejsze z nich to zwiększanie bioróżnorodności, a ograniczanie emisji gazów cieplarnianych.