Oh nie, ktoś przeklina na Twitterze!
Ilość najprzeróżniejszych serwisów, które narosły dookoła Twittera jest zdumiewająca. Jeżeli zastanawialiście się kiedyś, jak często i w jaki sposób przeklinają jego użytkownicy, to Cursebird może wyśpiewać dla was odpowiedź.
Ilość najprzeróżniejszych serwisów, które narosły dookoła Twittera jest zdumiewająca. Jeżeli zastanawialiście się kiedyś, jak często i w jaki sposób przeklinają jego użytkownicy, to Cursebird może wyśpiewać dla was odpowiedź.
Cursebird na bieżąco pokazuje wszystkie ostatnie przekleństwa jakie rzucili użytkownicy Twittera oraz monitoruje ich częstotliwość. Być może kiedyś socjolodzy lub językoznawcy będą w stanie opracować jakąś teorie wynikającą ze spadku popularności "shit" na rzecz "fuck".
Niby to taka mała zabawka, ale dzięki niej możemy sprawdzić, co trapi współczesnych internautów. Ktoś z pieniędzmi mógłby zacząć się temu przyglądać i miały gotowe nisze do zagospodarowania swoimi produktami.
Źródło: Cursebird
