Ohpan - ała, moje oczy

Ohpan - ała, moje oczy

Ohpan - ała, moje oczy
Konrad Hildebrand
06.03.2009 10:01

Strasznie lubię sposób w jaki kino przedstawia pracę hakerów - gość siedzi przed monitorem, na którym z zawrotną prędkością przewijają się tysiące obrazów i wiadomości. Bardzo efektowne, ale chyba mało efektywne. Jeśli chcecie poczuć się trochę jak bohaterowie filmów, to sprawdźcie Ohpan, agregator informacji, dzięki któremu albo znajdziecie coś interesującego, albo rozboli Was głowa.

Strasznie lubię sposób w jaki kino przedstawia pracę hakerów - gość siedzi przed monitorem, na którym z zawrotną prędkością przewijają się tysiące obrazów i wiadomości. Bardzo efektowne, ale chyba mało efektywne. Jeśli chcecie poczuć się trochę jak bohaterowie filmów, to sprawdźcie Ohpan, agregator informacji, dzięki któremu albo znajdziecie coś interesującego, albo rozboli Was głowa.

Ohpan znajduje się aktualnie w fazie beta, jednakże jeśli chodzi o podstawowe funkcje, to nie ulegną one zmianie: serwis prezentuje nam informacje pod postacią długaśnego węża, które nie możemy przewijać myszką w górę lub dół, ale jedynie w prawo-lewo strzałkami lub naciskając odpowiedni przycisk na stronie, dzięki czemu przyśpieszymy przewijanie. Wiadomości wyświetlane są z nagłówkami, krótkim wstępem, czasem z obrazkiem i stanowią odnośniki do głównych stron. Teoretycznie zasadą jest to, że najnowsze rzeczy znajdują się po lewej stronie, choć odnoszę wrażenie, że czasem wszystko jest wymieszane. Lista powoli się przewija automatycznie, jednakże jeśli chcemy ją przyśpieszyć to momentalnie przestaje to być czytelne i szczerze mówiąc rozbolały mnie oczy.

Pomijając kwestie związane z wyświetlaniem, Ohpan stawia na prostotę: po najechaniu na każdą wiadomość zobaczymy trzy ikonki: gwiazdkę, błyskawicę i krzyżyk. Za pomocą pierwszej dodamy daną informacje do ulubionych, druga oznacza, że chcemy tego typu wiadomości otrzymywać rzadziej, a ostatnia usuwa daną informacje z naszej linii. W przyszłości serwis będzie oferował przekazywanie linków innym użytkownikom oraz komponowanie linii z naszych ulubionych.

Pomijając obecny ból głowy, to mam wrażenie, że serwis jest chyba jednak za mało czytelny i pozbawiony zbyt wielu opcji aby być użytecznym agregatorem wiadomości. Czas pokaże. Jeśli chcecie się po nim rozejrzeć, to na Read Write Web powinno być jeszcze kilka zaproszeń.

Źródło: Read Write WebOhpan

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)