Opatrunek uciskowy to przeżytek! Zobacz, jak U.S. Army ratuje rannych

O tym, jak i kiedy zastosować opatrunek uciskowy, powinien wiedzieć każdy. Niestety, niewprawny sanitariusz nie zawsze potrafi go szybko i poprawnie założyć. Jak wykorzystać zalety opatrunku uciskowego, unikając zarazem jego ograniczeń? Zobacz propozycję rozwiązania tego problemu.

Szpital polowy w Afganistanie (Fot. Telegraph.co.uk)
Szpital polowy w Afganistanie (Fot. Telegraph.co.uk)
Łukasz Michalik

23.08.2011 | aktual.: 11.03.2022 11:04

O tym, jak i kiedy zastosować opatrunek uciskowy, powinien wiedzieć każdy. Niestety, niewprawny sanitariusz nie zawsze potrafi go szybko i poprawnie założyć. Jak wykorzystać zalety opatrunku uciskowego, unikając zarazem jego ograniczeń? Zobacz propozycję rozwiązania tego problemu.

Opatrunek uciskowy stosuje się bezpośrednio na ranę w celu zahamowania krwawienia spowodowanego np. postrzałem. Gdy liczy się każda sekunda, czas potrzebny na założenie takiego opatrunku może okazać się zbyt długi.

Prostszym rozwiązaniem jest zastosowanie – coraz rzadziej polecanej – opaski uciskowej. Odcięcie dopływu krwi do kończyny może uratować przed śmiercią z wykrwawienia, jednak niesie ze sobą ryzyko komplikacji wywołanych m.in. zbyt długim zatrzymaniem krążenia.

Analizując obrażenia odnoszone przez żołnierzy na współczesnym polu walki, firma Combat Medical Systems opracowała specjalny zacisk o nazwie CRoC. Jest to łatwy do założenia opatrunek uciskowy, który może okazać się nieoceniony w przypadku postrzału w pachwinę.

Tak działa CRoC (Fot. CombatMedicalSystems.com)
Tak działa CRoC (Fot. CombatMedicalSystems.com)
Opatrunek uciskowy CRoC (Fot. OhGizmo.com)
Opatrunek uciskowy CRoC (Fot. OhGizmo.com)

Jak ocenia departament medyczny armii amerykańskiej, zastosowanie nowego wynalazku przy obecnej intensywności działań U.S. Army pozwoli na ocalenie życia trzem żołnierzom miesięcznie.

Jeśli nie jesteś żołnierzem, a panicznie obawiasz się wykrwawienia w wyniku postrzału w pachwinę, możesz kupić CRoC-a za jedyne 445 dolarów.

Źródło: Oh Gizmo!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.