Open Source w USA się jednoczy, a powodem są pieniądze
W Stanach Zjednoczonych powstała organizacja skupiających największych graczy Open Source, aby otworzyć oczy amerykańskiemu rządowi.
W Stanach Zjednoczonych powstała organizacja skupiających największych graczy Open Source, aby otworzyć oczy amerykańskiemu rządowi.
Organizacja nazywa się Open Source for America i została założona m.in. przez Mozille, Google, Canonical, Novell i Oracle. A stoją za nią takie osoby jak Tim O'Reilly, Mark Shuttleworth, Jim Zemlin czy Eben Moglen.
Ich głównym zadaniem jest przede wszystkim zmiana myślenia rządu amerykańskiego i przedstawienie zalety oprogramowania Open Source i co za tym idzie wykorzystywanie go przez administrację, a także wpływ na standaryzację.
Każdy słyszał o pakiecie stymulacyjnym dla amerykańskiej gospodarki w wysokości 787 miliardów dolarów. Takie firmy jak Microsoft już zacierają ręce, aby za te pieniądze po prostu rozwijać własne produkty i je potem sprzedawać np. administracji.
Lobbyści na rzecz Microsoftu już działają, co ciekawe Microsoft dał politykom aż 4 miliony dolarów na kampanię w 2008 roku.
Czy zjednoczone środowisko Open Source przekona polityków?
Źródło: The Reg