Oryginalny PMP - Lisse Q10

Wszelakie przenośne odtwarzacze multimedialne zazwyczaj nie porażają oryginalną stylistyką. Mamy obudowę, ekran oraz parę przycisków. Nie ma w tym oczywiście nic złego, gdyż prostota zazwyczaj jest lepszym wyjściem, aniżeli przesadne kombinowanie z wyglądem urządzenia. Tym razem firma Lisse wprowadza trochę świeżości do stylistyki urządzeń typu PMP ze swoim nowym modelem Q10.

Wszelakie przenośne odtwarzacze multimedialne zazwyczaj nie porażają oryginalną stylistyką. Mamy obudowę, ekran oraz parę przycisków. Nie ma w tym oczywiście nic złego, gdyż prostota zazwyczaj jest lepszym wyjściem, aniżeli przesadne kombinowanie z wyglądem urządzenia. Tym razem firma Lisse wprowadza trochę świeżości do stylistyki urządzeń typu PMP ze swoim nowym modelem Q10.

Jak widać mamy tutaj dość ciekawą obudowę z wyraźnym paskiem na dole, gdzie znajduje się także pokrętło sterujące umożliwiające nawigację po menu. Całość prezentuje się bardzo oryginalnie. Jednak poza wyglądem urządzenie ma także całkiem spore możliwości.

Posiada 3-calowy ekran o rozdzielczości 400x240 pikseli oraz dość niewielkie gabaryty - mierzy bowiem 92x89x10mm. Z pamięcią na pliki audio czy wideo także nie powinno być problemu, gdyż Lisse Q10 posiada czytnik kart pamięci do 32GB. Znajdziemy tu także radio FM, wyjście TV oraz dyktafon.

Obsługiwane formaty powinny zadowolić większość użytkowników, gdyż gadżet obsługuje następujące rozszerzenia: AVI, WMV, ASF, RM, RMVB, DAP, MPEG, MP4, VOB, 3GP, MP3, WMA, AAC, WAV, OGG i FLAC. Bateria powinna wytrzymać około 20 godzin słuchania muzyki oraz około 8 godzin oglądania materiałów wideo. Niestety jak na razie nie wiadomo kiedy i w jakiej cenie urządzenie pojawi się na rynku.

Źródło: Slashgear