Osobista łódź podwodna
Osobista łódź podwodna to ziszczeniu marzeń z dzieciństwa niejednego Gadżetomaniaka. Wreszcie możliwość eksplorowania dna morza staje się realna dla każdego. Wystarczy jedynie głęboki niczym Rów Mariański portfel.
24.07.2010 13:00
Osobista łódź podwodna to ziszczeniu marzeń z dzieciństwa niejednego Gadżetomaniaka. Wreszcie możliwość eksplorowania dna morza staje się realna dla każdego. Wystarczy jedynie głęboki niczym Rów Mariański portfel.
Żółta łódź podwodna oferuje w przeszklonej kabinie miejsce dla dwóch osób. Pasażerowie wewnątrz niej nie odnajdą żadnych luksusów. Wyposażenie obejmuje jedynie niezbędne oprzyrządowanie, czyli barometr, termometr, wskaźnik głębokości zanurzenia i ciśnienia, kompas magnetyczny, a także odbiornik GPS. Do komunikacji z lądem posłuży radio oraz specjalny podwodny telefon. Nie sądzę jednak, aby pasażerowie narzekali na brak atrakcji.
Maszyna zejdzie na głębokość maksymalnie 305m. Oczywiście widoczność przy takim zanurzeniu jest już ograniczona. Cztery 150W lampy halogenowe rozświetlą jednak nawet najciemniejsze czeluści podmorskiego świata. Zamontowano również ostrzegawczą lampę ksenonową dla innych "uczestników ruchu głębinowego".
Personal Submarine napędzają cztery silniki. Dwa kontrolują przemieszczanie się w pionie i na boki, a pozostałe do przodu i do tyłu. Sterowanie łodzią odbywa się za pomocą centralnie umieszczonych joysticków. Silniki zasilane są zestawem 120V i 24V baterii, które zapewnią sześć godzin podróżowania. Łódź osiąga maksymalną prędkość trzech węzłów.
Możliwość oglądania takich widoków w suchej i klimatyzowanej kabinie zarezerwowana jest niestety wyłącznie dla najbardziej majętnych tego świata. Personal Submarine wyceniona na 2mln dolarów. Pod tym linkiem można złożyć zamówienie.
Źródło: Gizmag • fot. CreativeCommons